Muszę się nie zgodzić, chłopaki grają trochę tak, jakby się spieszyli, żeby jak najszybciej skończyć. Ten symfoniczno-metalowy wokal też nie do końca pasuje, przecież ten numer ma niesamowity flow, feel i wiele innych rzeczy, które trudno jest w zasadzie zdefiniować, tutaj brakuje tego luzu, to brzmi trochę tak, jakby ktoś sobie po prostu ściągnął
@Mr_Hand_of_Fate: Wszystko też zależy od punktu siedzenia. Mi o wiele bardziej podoba się cover, bo z Powerwolf jestem mocniej zżyty i uwielbiam wokal Attili. Jednak muszę się zgodzić co do sterylności gdzie oryginał płynie z tym zdecydowanie lepiej.
@FilozofujacyTopor: Ja też mam do oryginału stosunek niemal taki, jak katolicy do Matki Boskiej, więc na pewno nie jestem obiektywny, ale jednak wydaje mi się, że - zwłaszcza po usłyszeniu tego live kilka razy i po paru nagraniach na żywo - mniej więcej wiem, o co w tym chodzi, ten numer to jest po prostu jeden wielki fajerwerk, a jeśli ktoś chce go grać jako kapela heavy metalowa, to musi
@Mr_Hand_of_Fate: Z tą spontanicznością to mówił mi nauczyciel, z którym uczyłem się gry na keyboardzie, że nie można na jedno kopyto robić wszystkiego. Słuchacze się znudzą, a w tej monotonii można się też zapomnieć i pomylić ostatecznie.
The Evil That Men Do
#muzyka #metal #powermetal #heavymetal #powerwolf #ironmaiden
Muszę się nie zgodzić, chłopaki grają trochę tak, jakby się spieszyli, żeby jak najszybciej skończyć.
Ten symfoniczno-metalowy wokal też nie do końca pasuje, przecież ten numer ma niesamowity flow, feel i wiele innych rzeczy, które trudno jest w zasadzie zdefiniować, tutaj brakuje tego luzu, to brzmi trochę tak, jakby ktoś sobie po prostu ściągnął