#osx #virtualbox #macbook #macbookpro #apple #windows #windows10 #pcmasterrace Zainstalowałem na Macu virtual boxa , przydzieliłem mu 8 G ramu i 4 cory , zainstalowałem windowsa10, ale jakoś to strasznie zamula, niby w menadżerze zadań w Windows niema obciążenia ale np mam uruchomiony tylko vpn i rdp manager i po chwili ciężko z tego korzystać , najechanie kursorem na np jakiś przycisk np plik w menadżerze i trzeba czekać kilkanaście sekund aż pojawi się menu kontekstowe. Jakieś pomysły? Mac z 2018
@nalej_mi_zupy: płatny parallels, możesz nawet z boot camp wirtualizowac I nie ma spadku mocy. Z ciekawości dlaczego rdp i vpn z Windows a nie natywnie z mac?
@blinxdxb: Chyba odpowiedziales nie temu co potrzeba. Kazdy program do wirtuwlizacji powinien dzialac poprawnie. U mnie VBox i Paralles maja podobna wydajnosc.
Zainstalowałem na Macu virtual boxa , przydzieliłem mu 8 G ramu i 4 cory , zainstalowałem windowsa10, ale jakoś to strasznie zamula, niby w menadżerze zadań w Windows niema obciążenia ale np mam uruchomiony tylko vpn i rdp manager i po chwili ciężko z tego korzystać , najechanie kursorem na np jakiś przycisk np plik w menadżerze i trzeba czekać kilkanaście sekund aż pojawi się menu kontekstowe. Jakieś pomysły? Mac z 2018
https://kb.parallels.com/en/5653