Wpis z mikrobloga

@su1ik: kwestia jest nieco szersza. Chodzi o to czy można w ogóle krytykować "grupy objęte ochroną poprawności politycznej". Sprawa Klepackiej pokazuje, że zaczyna być u nas tak samo jak na Zachodzie - krytyka "chronionych" grup = dyskryminacja = nienawiść = poważne problemy (utrata pracy, reputacji, "medali") = nikt nie ośmiela się krytykować "chronionych" grup = samocenzura = wzrost ukrytej frustracji w ludziach. Jestem przekonany, że gdyby na obrazku wyżej pedała
  • Odpowiedz
Chodzi o to czy można w ogóle krytykować


@hlavni_nadrazi: Ja pitole...tęsknota za Hitlerem, groźby i wyrażanie niechęci ratowania innego człowieka, to nie krytyka.

Jestem przekonany, że gdyby na obrazku wyżej pedała zastąpić księdzem, to afery by nie było.


Sam bym go bronił, wraz z reszta prawicowych mediów, które by tego nie popuściły.
  • Odpowiedz
  • 0
@prawa_reka_sorosa XD a od kiedy pełniąc służbę dla narodu polskiego nie wolno mieć własnych osobistych poglądów? Ciekawy jestem czy gdyby obraził np. katolików to tak samo byście szczekali XD
  • Odpowiedz