Wpis z mikrobloga

4 dni temu przypałętał się do mnie bezpański pies (nie mam jeszcze zbudowanego płotu), dałem mu coś do jedzenia i zadzwoniłem do schroniska (powiedzieli, że nie mogą go przyjąć), później do gminy (też nie mogą z nim nic zrobić). I został u mnie ten pies, rzucam mu coś do jedzenia i kręci się ciągle wokół mojego domu. Dzwoniłem do weterynarza, ale zdrowego psa nie można uśpić.

Co mam teraz z tym fantem zrobić? Wywieźć 40 kilometrów dalej?

Wrzucam zdjęcie psa może komuś uciekł. Okolice Tarnowa Podgórnego obok #poznan.

#psy #zwierzaczki #zwierzeta
Pobierz
źródło: comment_ieHxmX87vvbODihdcwCSrx6zPlIPxAsN.jpg
  • 132
@zemsta_przegrywa: Wrzuć go też na psie grupy na FB. Można się śmiać, ale jest tam pełno ludzi z różnych fundacji, którzy poszerzą zasięg, wystarczy zdjęcie i kilka zdań. Jak ktoś będzie chciał, to i z drugiego końca po niego przyjedzie :)
Piszą Ci o fundacjach, a ja tak dodam, ze nie do końca widać w jakim typie to pies, ale jeśli choć jednym genem przypomina konkretna rasę to są fundacje które zajmują się właśnie psami „w typie rasy”. Warto poszukać. No i z doświadczenia wrzucaj ogłoszenie wszędzie gdzie się da bo ten piesek jest jasny i może to brzmi jak farmazon ale serio, jasne psy w schroniskach bardzo szybko schodzą, na olx pewnie