Przyjechałem 300km specjalnie na weekend do matki(nadal tam zameldowany) , zachlałem w sobotę, ale dzisiaj rano wstałem o 7:00 i poszedłem na #wybory bo taki jest mój obowiązek do #!$%@? nędzy. Bo jeżeli ja, młody nie pójdę zagłosować to mi emeryci wybiorą przyszłość
@Dobrohoczy: w sensie od polityki i wyborów zależy prawie całe twoje życie tak na marginesie. Od polityki zapezy co ci wolno, czego nie, co bedzie robil w niedziele, wieczorami, nocą, z kim, gdzie itd. prawie wszystko zalezy od wyników wyborów... Więc warto glosować ale obowiązkiem jest nie głosować a się zastanowić czy ma się tyle wiedzy by mądrze oddać głos, bo głupio oddany głos może być szkodliwy. Niestety prawie żaden wieśniak
@kobiaszu: a trzeba było założyć profil zaufany (bez wychodzenia z domu), złożyć wniosek o dopisanie do spisu wyborców (bez wychodzenia z domu) i przejść się te kilkaset metrów do najbliższego lokalu wyborczego ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu