Aktywne Wpisy
Lelkomtu +86
niochland +171
W Warszawie już od tygodnia działa Strefa Czystego Transportu.
Jakoś cicho o tym na Wykopie, a przecież świat miał się zawalić, stąd też pytanie dla mieszkańców #warszawa
1. Ile biednych ludzi nie dojechało swoimi dupowozami na czas do pracy?
2. Ile smutnych ludzi ma problem, żeby dowieźć dziecko do przedzszkola?
3. Ile dup prawaków pękło?
Jakoś cicho o tym na Wykopie, a przecież świat miał się zawalić, stąd też pytanie dla mieszkańców #warszawa
1. Ile biednych ludzi nie dojechało swoimi dupowozami na czas do pracy?
2. Ile smutnych ludzi ma problem, żeby dowieźć dziecko do przedzszkola?
3. Ile dup prawaków pękło?
Tak jak obiecałem jest wpis na temat wyjścia do ludzi na imprezkę. Zaczęło się okej, zaszedłem i przywitałem się z dziewczynami, które już tam były. Przyniosłem 4 piwa i Lubelską, żeby nie władować się tak na chama. Potem schodzili się inni, ognisko już rozpaliliśmy no i przeszło do rozmów. Siedziałem w doborowym towarzystwie z dynamicznym kumplem normikiem i introwertykiem Chadem (tak, to możliwe). Luźne pogawędki w męskim gronie, to lubię (o studiach, co dalej i te sprawy). No nie powiem, ale to było zacne i jeszcze bym się wybrał żeby tak z nimi pogadać. Co do alkoholu to już po 4 piwach byłem nawalony, więc trochę przypał, bo mną kręciło mocno. Jeszcze musiałem skoczyć na stronę, bo tajfun po takiej dawce pocisnął. Wracając i się zataczając zahaczyłem nogą o dziurę na polu i wywróciłem się na głupi ryj, nawet rano znalazłem jeszcze trochę ziemi na uchu xD. Chyba najlepsza akcja z całej tej imprezy, będę to pamiętał do końca wegetacji. Po powrocie znowu przysiadłem do znajomków i gadaliśmy w najlepsze, chociaż czułem, że coś jest nie tak, że chyba nie pasuję do tej wesołości, więc znowu wybyłem w ciemność, żeby usiąść nad stawkiem. No i teraz też bardzo dobry moment, bo przysiadła się obok na krześle pewna dziewczyna i jak do tego doszło to nie wiem, ale pamiętam, że się przytulaliśmy. Odczuwałem ten dotyk i ciepło, więc jest mały #wygryw . Generalnie nie było źle i podobno za niedługo planowane jest kolejne, więc będzie jeszcze jedna szansa, żeby wyjść z piwnicy. Pozostaje się tylko nie schlać jak zwierz, bo czułem się podle i trzymać fason. Jednak czuję trochę dobrze człowiek.
#przegryw ##!$%@? #wychodzimyzprzegrywu #tfwnogf #rozwojosobistyznormikami
Wołam mordeczki, które chciałyby może przeczytać: @Deadend @teorose @Shepard93 @Indikatiwus_presentusaktiwus @Rajder_nygga @paw4da @cechinimuszyna @GreatMajster @HarrsonDW
Chad introwertyk no ciekawe, nigdy nie dane mi było takiego spotkać, to brzmi tak jakbyś spotkał yeti
Tez jestem taka hybryda przegrywa z elementami normika ¯\_(ツ)_/¯