Wpis z mikrobloga

Jak ja czasem nienawidzę mieszkania w bloku. Jest weekend. A co w weekend robią wszystkie Janusze? REMONTY. Od 8 czy 9 rano, sąsiad #!$%@? wiertarką. Ale nie tak, jak normalny człowiek, nienienienienie. Normalnie zawsze wiercą tak, że np. 30 sekund wiercenia, dziura zrobiona, wkładają śrubę, wiercą następną. A sąsiad muska wiertarką na sekundę, max dwie, a potem ją wyłącza. Czasem wręcz słychać, że ta wiertarka jeszcze nie rozpędziła się maksymalnie, a on już ją wyłącza. Nie wiem co on robi, rzeźbi coś tą wiertarką, czy jak? Szału można dostać, teraz na szczęście cicho stuka młoteczkiem. Litości :|

#gorzkiezale #gdansk #remontzwykopem #sasiedzi
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Luxik: ja mam nad sobą starszych ludzi co dostają codziennie wnuka od córki. 3 lata chyba ma. a ma coś z nóżkami i skąpi rodzice nie kupują mu specjalistycznych butów za chyba 300 zł tylko ma nosić ciężkie buciory. i lata w tą i z powrotem. ;(
b.....h - @Luxik: ja mam nad sobą starszych ludzi co dostają codziennie wnuka od córk...
  • Odpowiedz
@Luxik: Będzie tak, na 10 będziesz chciał już pojechac na swoją ukochaną działkę nakarmić gołębie, ale stara będzie jędolić, ze jej od dwóch tygodni obiecujesz zawiesić tą półkę na przyprawy, więc zrobisz to żeby mieć już spokój i w ramach zemsty na niej. :D
  • Odpowiedz
@Luxik: Panie, a wierciłeś kiedyś? Tak się wierci w ścianie wiertarką z udarem. Sekunda-dwie i wyciągasz, żeby wyleciał kurz i wiertło się chwilę ochłodziło. Tym bardziej, że skoro teraz młotkiem się bawi to pewnie wkręty z kołkami wbija.

ps. w ogóle kto normalny wierci 30 sekund :D zawsze wiercenie to dwie sekundy max, jak masz wprawę to nawet wiertarka nie wejdzie na duże obroty i już jest odpowiedni otwór
  • Odpowiedz
@pogodynek: nie wiem, powiem szczerze, że zawsze jak widziałem jak ktoś wiercił, czy to mój ojciec, czy jak sam wierciłem dziurę, to po chłopsku - za przeproszeniem #!$%@?łem wiertarką, po jakimś czasie wyciągałem, patrzyłem czy dziura okej, wiertło ostygło i znowu. Ojciec wierci podobnie, tych samych wierteł używa odkąd pamiętam :P

Może i tak się wierci, ale mógłby to robić ciut później :D
  • Odpowiedz
@Luxik: Hm no to do zastosowań domowych pewnie okej. Ja mówię jako tymczasowy pomocnik na budowie. Dobrze że w niedzielę nie wiercił albo trawy nie kosił jak to niektórzy potrafią :P
  • Odpowiedz