Wpis z mikrobloga

@dr_getsome:

Ktoś kto wypuścił tę informację miał tylko jeden cel.

Wywołać jakąś reakcję społeczeństwa? Ale jaką? Czy kogoś obejdzie ten nius? Adoptował dzieci? Ok. Jego sprawa. I tyle. Nawet raczej sympatię to wzbudzi w ludziach.

Z kolei atak na rodzinę tradycyjnie wywoła współczucie społeczeństwa.

tl;dr Morawiecki nagle w oczach społeczeństwa z chytrego Żyda stanie się dobrym człowiekiem, adoptującym dzieci, polskim chrystusem atakowanym przez niemieckiego diabła

Więc po co to zrobiono?

lrn2
  • Odpowiedz
@Axim: jedyne co mi się przypomina to cytat z C.K. Dezerterów "Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić państwa postępowanie."
  • Odpowiedz
@Axim: nad politykami i ich rodzinami nie mam współczucia. Za to kim są każda ich krzywda mało mnie obchodzi. Polak nie ma za co obcej władzy lubić.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dambibi: może Cię zdziwię, ale redakcje tabloidów podobno mają specjalne fundusze na rozprawy i odszkodowania ( ͡° ͜ʖ ͡°) a po rozprawie odbiją sobie przez kolejne artykuły

  • Odpowiedz
Niestety w dzisiejszych czasach określenie "dziennikarz" staje się coraz bardziej splugawione i niedługo w słowniku języka polskiego bedzie nowa definicja "ktoś kto celowo wprowadza w błąd i manipuluje przepływem treści, nie zachowując żadnych standardów moralnych" ( ͡° ʖ̯ ͡°)


ten zawod stracil jakakolwiek wartosc wraz z wynalezieniem internetu
  • Odpowiedz
Wydaje mi się trochę naciągane, z racji, że polityk to osoba publiczna


@Ozianin: nie traci przez to ochrony z tego artykułu, jego wizerunek może być bardziej swobodnie publikowany, ale nie jego rodziny.
  • Odpowiedz