Wpis z mikrobloga

Naprawa to małe niedopowiedzenie. Przecież pół silnika wymienił.


@CoYoT: Wiadomo, przecież elementy eksploatacyjne takie jak klocki hamulcowe, tarcze czy tuleje się naprawia... No a regeneracja 3/4 zawieszenia+częsci powinna kosztować max 200zł, bo przecież samochód jest warty 5000. W ogóle mechanik powinien mu zapłacić za to, że koleś jeździ szrotem i niech się cieszy, że ma pracę.

Nie wiem gdzie tam widzisz elementy silnika, no oprócz rozrusznika (ale to na siłę).
@ejdrian313: Korzystam z usług małego rodzinnego warsztatu na końcu świata i też zawsze dostaje paragon + kartkę z opisem przeprowadzonych napraw. Pytałem kiedyś czy bez paragonu taniej i usłyszałem, że nie bo wszystko uczciwie nabija na kase. Przez dekadę odbijałem odbijałem się #!$%@? mechaników, zawsze coś mi nie pasowało, a teraz mam jednego, z którego usług zawsze korzystam i nigdy nie miałem żadnych negatywnych odczuć z nim związanych. Dziwne uczucie
@kocioIek: ale to nie wymieniales na byle czym, ceny za drazki, łączniki czy tarcze/klocki to takie z górnej półki, albo gosc kroi strasznie. Ogolnie to poziom Lemfordera/ATE u mnie ewentualnie jak narzuca marże to pewnie TRW.
To powinno troche pojezdzic. Jakbys sam zrobil byloby napewno taniej ;)