Wpis z mikrobloga

@MajorAntichrist: potwierdzam. Może coś się stało pod bramką Lechii, ale ograniczenia są wszystkich wejściach. Docierając 90 min przed meczem w 25 minucie ciągle się stoi w kolejce. Żenada.
@miki4ever: 3 razy byłem na finale PP na sektorach Lecha. Za każdym razem byłem w Warszawie 5-6 godzin przed meczem, a na stadion wchodziłem 2h przed. Integracja i grillowanie na błoniach stadionu jest dużo lepsza, niż parogodzinne siedzenie na stadionie.
Na te kilka tysięcy, które zostało pod stadionem, większość pewnie miała podobne podejście jak ja.