Wpis z mikrobloga

Od lutego noszę okulary -0,75 z cylindrami 0,5. Początkowo nie byłem pewien, czy okulista dobrze dobrał soczewki, więc udałem się do optometrysty, który potwierdził, że jest ok i jakiś czas uważałem, że faktycznie tak jest.
Jednak kilka dni temu pierwszy raz od dawna poszedłem do kina i tam znów zacząłem łapać schizę, jeśli chodzi o mój wzrok.
Mowa tu o kwestii napisów. Zauważyłem, że gdy pojawia się kombinacja białe napisy na czarnym/ciemnym tle, to widzę je niby wyraźnie, ale mają taką pieprzoną poświatę, jak na obrazku poglądowym. Gdy jednak w jakiejś scenie jest jasno, wtedy widzę je mega ostro i bez żadnych zarzutów.
Ogólnie zauważyłem też, że po zmroku np. świecące szyldy sklepowe oraz napisy na nich również widzę niewyraźnie. Podobnie w pomieszczeniach oświetlonych sztucznym światłem.
Już nie wiem, czy to wynikające z przewrażliwienia na tym punkcie wymysły, czy faktycznie coś jest nie tak.
Ostatnio byłem na profilaktycznej wizycie u okulistki. Miałem badanie dna oka itd., więc może wypatrzyłaby takie rewelacje, jak np. początki zaćmy czy coś?

#wzrok #okulary #medycyna #zdrowie #oczy
kaczek93 - Od lutego noszę okulary -0,75 z cylindrami 0,5. Początkowo nie byłem pewie...

źródło: comment_cyLykPywqHklYT70IRPMBZeAu56iGAkS.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach