Wpis z mikrobloga

@grubygrubaz: ... pamiętam kiedyś na osiedlu taką akcję... Seba jechał windą i kopał w te pionowe szybki... przy którejś kolejnej adidasek przeszedł mu na drugą stronę i Sebia stópka została na piętrze a reszta Seby pojechała wyżej... karma taka że hamulec akurat nie zadziałał gdy blacha drzwi z kawałkami wybitej szyby i podłoga windy urwały mu nogę ...