Wpis z mikrobloga

  • 2
@choochoomotherfucker czasem myślałem, że to jest prósba od samego pytajacego, żeby coś podpowiadał:
- co tam
- nic, a u Ciebie?
-

Tylko, że wtedy to widać u samego pytajacego (entuzjazm czy podekscytowanie), że chce coś opowiedzieć. W większości przypadków to jest jednak: co tam, ok, ok
  • Odpowiedz