Aktywne Wpisy
Joxek +724
Wczoraj byłem na większym spotkaniu rodzinnym i miałem sytuacje jak z mema ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mój kuzyn rocznik 1991 rok temu wziął ślub i mieszkają we #wroclaw na #wynajem Oboje pracują on w #korposwiat ona jako dietetyczka. No i pewnym momencie na spotkaniu zagaduje do nich ciotka rocznik chyba 1960 z pytaniem czy już mają coś swojego czy dalej wynajmują. No to kuzyn mówi że nie bo
![arkan997](https://wykop.pl/cdn/c0834752/fbb43a2770e9e82426065d303aaaee5dccb85adc79ba5aa7cb8cc10122700896,q60.jpg)
arkan997 +602
Mircy moje zycie #seks w moim #zwiazki to jakieś dno.
Od miesiąca nic. Ale co gorsza to nie ona mi odmawia. To ja nie chcę. Totalnie mam #!$%@? na bzykanie. Jak mnie najdzie chęć to wolę zrobić sobie sam niż odwalać te wszystkie cyrki. Poza tym moja #rozwypasek mnie już nie kręci jak kiedyś. Z reguły najdzie ją ochota w łóżku wieczorem jak już jestem zmęczony a ona sama z kokonem z ręcznika na głowie i w wymiętolonej piżamie. No nie wiem. Nie jara mnie to. A sam akt też słaby. Mnóstwo tego #!$%@? żelu, to się wszędzie potem lepi. Do tego co chwilę muszę przerywać bo a to za sucho a to za mocno a to za nie wiem jak. Czasem to na mnie potrafi się wydrzeć w trakcie seksu i rzucić jeszcze jakimś debilem czy kretynem. Kiedyś jak mnie seks mocno jarał to dawałem radę a teraz to mi z miejsca mieknie po takiej akcji. I ostatnio mam w ogóle to gdzieś. Ja staję na głowie, by miała orgazm ale zauważyłem, że ten seks to w zasadzie jest uwielbienie dla jej osoby. Nie ma tak, że moje potrzeby są zaspokojone. Po orgazmie weźmie dokończy ręką i tyle. Tak mechanicznie. Jej inicjatywa ogranicza się do tego, że zacznie mnie całować a potem już ja wiem co mam po kolei robić. Nie ma tak, że zrobi mi seks niespodziankę np. Oralnie czy coś. Tylko jeden utarty schemat. Zawsze w sypialni. Lipa.
No i straciłem zainteresowanie seksem. Kilka lat nie oglądałem pornosów ale do tego wróciłem. Ostatnio pytała "nie krecę Cie już?!". Odpowiedziałem, że "No mogłabyś się postarać jak kiedyś bo w takiej piżamie powyciąganej to tak srednio". To się oburzyła. Ale co ja poradzę? Mówieniem, że jest "naj naj naj" tylko ją zepsułem. Kiedyś dbała o siebie i w ogóle a teraz to jak matka polka tylko bez kaszojada.
Jak zachęcić ją by o siebie zadbała? Ja myślę, że dbam o siebie. Ćwiczę min 3x w tyg. Nie mam atletycznej sylwetki z instagrama ale wielkiego brzucha czy suchoklatowatości też nie. Ubieram się nieźle, zresztą zwykle ona mi doradza. Od pon do pt. Koszula jakaś casualowa, weekendowo bardziej sport ale tak ze smakiem. Nie wiem jak ją zachęcić bo brakuje mi tej specyficznej chemii co kiedyś.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
I na jakiej podstawie mnie obrazasz?
Komentarz usunięty przez autora
@cinematics: no cóż, co mi pozostaje, niż ci z osobna podziękować za ten zaszczyt
Znaczy wiesz,nie chodzi mi o to,ze to jest zlo i szatany ;), tylko ze warto też nosić inna bieliznę czasem, zwlaszcza w nocy dac ciału oddech.
Ja się wielokrotnie spotkalam z opinia, że noszenie wyłącznie stringow to nie jest najlepszy
Zakupy bieliźniane to traga. Non stop ją ciągam ale gadka jest taka
"Ni kupimy majtek za 30zł!!!!"
"Nie kupię stanika za 160zł!!"
Kupiłem nie raz sam od siebie ale to wszystko leży i kwiczy. Wybrałem jej kiedyś taki fajny stanik z samego materiału bez gąbek. Ubrała raz. Tak poza tym to ma dwa ulubione cieliste staniki,
Tak po prawdzie ja tak odpowiadając w pierwszym komentarzu odnosiłam się tylko do aspektu ich wygody, i do tego, że są kobiety, dla których sa wygodne i które noszą je na co dzień, a część
Komentarz usunięty przez autora
Weź jej przeczytaj to, co nam tu napisałeś, tak po prostu. Przeczytaj jej, że bardzo zależy ci na niej jako na partnerce, ale na seksie coraz mniej, a brak satysfakcjonującego seksu będzie rodził frustracje, których w końcu nie przeskoczycie. Przeczytaj jej, że skończyły ci się pomysły - że dbasz o siebie
@kraglapyrka: wiesz, ja tu w ogole nie wchodzilam w polemike na temat rodzaju stroju, w jakim kto powinen spac, bo moim zdaniem to kwestia indywidualna (choc rowniez uwazam, ze dla partnera nalezy sie starac i to przede wszstkim dla niego. Bo mozna ubrac sie i wygodnie, i fajnie, i ladnie wygladac).
Nie widze powodu, dla ktorego mialabym byc dla Ciebie niemila, czy niekulturalna..
Bo
Jesli tak, to tak, to może być źródło problemu, dlatego w komentarzu wspominałam nie tylko o libido, ale i o zdrowiu. Takie rzeczy jak problemy z budową czy z działaniem narządów płciowych można zdiagnozować, niektóre można leczyć (ot, chociażby suchość pochwy) a seks waginalny to jest w ogóle tylko mały wycinek wśród praktyk seksualnych. Nazwałabym go co prawda
Bo przyznam, ze jako posiadaczka takowego nie zaobserwowalam wplywu takiego, a nie innego ulozenia macicy na sfere pozycia ;>
Mi babcia od zawsze mawiala, ze na noc to trzeba wietrzyc wiec nie wiem po co wy sie meczycie w stringach czy innych majciochach w