Wpis z mikrobloga

a jak rodziles się bogaty to prawdopodobnie o ile nie #!$%@? majątku bogaty umierales.


@korporacion: A to niby dzisiaj jest inaczej? :) Dzisiaj jak urodzisz się w bogatej rodzinie, to bogaty umrzesz (chyba że jesteś idiotą). Biedni mają dzis wieksze możliwości niż kiedyś, ale tylko do pewnego poziomu (chyba że masz niewyobrażalne szczęście). Przykładowo ktoś kto dzis urodzi się w biednej rodzinie, to oczywiście może wyjść na ludzi, ale milionerem raczej
@korporacion: Tylko musisz brać poprawkę na to, że jest to legenda. Jeżeli w ogóle istnieli to byli to pewnie zwykli zbójnicy, którzy okradali jakąś tam drobną szlachtę, lub po prostu wieśniaków, większość zatrzymywali dla siebie i czasem komuś biednemu coś chlapnęli.
Jakby napadali na kogoś ważnego to by pożegnali się z głowami zanim by ktoś o nich usłyszał.
@Nirin: Hmmmala różnica polegała na tym, że bogatym szlachcicem się radziłeś a jak byłeś zwykłym chłopkiem to pomimo szczerych chęci, nigdy nikim nie zostałeś. Nie mówiąc już o pieniądzach. Szlachcic mógł cię zabić z byle powodu. Tu wkracza Robin Hood, który wnosi cień sprawiedliwości. Dziś każdy może zrobić co chce a znaczna część wybiera rabowanie zaradnych za pośrednictwem Państwa. Różnica jednak jest.
czy ja wiem. W tamtych czasach rodziles się biedny i byłeś biedny całe życie a jak rodziles się bogaty to prawdopodobnie o ile nie #!$%@? majątku bogaty umierales. Gdybyś żył wtedy to raczej też byś do niego nie miał pretensji bo na 90% byłbyś biedny


@korporacion:

Dlatego swego czasu lewica miała duże wzięcie w Wenezueli.