Wpis z mikrobloga

Strajk nauczycieli - podwyżka tak ale:

1. Pensja podstawowa + dodatki w zależności od wyników
2. Obowiązkowe sprawdzenie wiedzy przekazanej na zajęciach w formie krótkiej kartkówki pod koniec lekcji, nie na oceny, sprawdzające jedynie czy dzieci zrozumiały nowy materiał. Ci co tak - czas wolny, Ci co nie - dodatkowe konsultacje/tlumaczenie już w mniejszym gronie - tak jak na ulubionych przez nauczycieli KOREPETYCJACH. Wyelimiunuje to największego RAKA - czyli korepetycje. Teraz szkoła to nie szkoła tylko nazywajmy rzeczy po imieniu to PRZECHOWALNIA - a za przechowalnie nie należy płacić więcej niż teraz.
3. Zadania domowe odrabiane w szkole po zajęciach przy asyscie nauczyciela.

W ten sposob nauczyciele pracuja 8 godzin, dzieci są zadowolone bo maja więcej czasu po szkole, rodzice sa zadowoleni bo nie musza dzieci wozic na korepetycje, nauczyciele sa w koncu zadowoleni bo zarabiaja więcej - ale pracuja tak jak wszyscy.

Dziękuję za uwagę.

#strajk #szkolnictwo #nauczyciele #rakcontent
  • 155
@lapserdaq: Ale bierzesz pod uwagę, że aby to wprowadzić musiałbyś zapewnić nauczycielom odpowiednia ilośc pomieszczeń? W chwili obecnej w większości szkół liczba nauczycieli > liczby klas >= liczby sal . Gdzie nauczyciel ma siedzieć i realizować dodatkowe zajęcia? Namioty im ustawisz na boisku szkolnym?
Pójdźmy dalej. Wycieczki. Skoro praca nauczyciela ma się zamknąć w 8 godzinach przebywania w szkole, to jakiekolwiek wycieczki szkolne w swej cenie musza uwzględnić wynajęcie nauczyciela w
Wow.... co to za szkoła gdzie uczniowie mają 40 - 45 godzin lekcyjnych tygodniowo?


@raffi74: heh oczywiście odwracasz kota ogonem, plany sa tak układane, że masz na przykład dwa dni na 11-12 siedzisz do wieczora a w środe na 8 rano, no to weź sie naucz na klasówki. Ja w technikum miałem dni po 8-9 h dziennie, ok w inne dni mniej ale ogólnie plan był tak #!$%@? że miałem na
@lapserdaq: No i dodatkowo założe się że to uczniowie podniosą największe larum, bo zamiast siedziec 4 godz w szkole muszą się liczyć z 8 godzinami, bo przecież co lekcję chcesz robić im godzinną przerwę podczas której nauczyciel będzie pracował z tymi słabszymi. Dopiero gdy skończy będą mogli iśc na kolejne lekcje....
Ech, pięknie teorie tylko takie trochę niedopracowane...
No i dodatkowo założe się że to uczniowie podniosą największe larum


@raffi74: i co zaczną strajkować? #!$%@? to kogo obchodzi, jak są głabami to będą siedzieć w szkole az sie czegoś naucza i dobrze, a nie na zasadzie zdac zapomnieć albo dostac jedynke z danego materiału nic nie rozumieć a klasa idzie z materiałem dalej i siedzi taki osioł w ławce i modli się żeby go przepchnęli do następnej klasy, bo
@raffi74: nie zajecia wyrównawcze po skończonych zajęciach zapisanych na dany dzień. Co do miejsca - prosze Cie rozumiem, że każdy nauczyciel musi mieć swój gabinet, żeby poprawić sprawdzian ? B. rzadko jest tak, że wszystkie sale są zajęte, więc proszę iść do pierwszej wolnej, albo w pokoju nauczycielskim.
@leftfinger: I kto tu odwraca kota ogonem. Moja zona pracuje jako nauczycielka (co prawda tylko do września bo po 14 latach pracy w zawodzie ma dośc użerania się z betonem uczniowsko/nauczycielko/edukacyjnym). Tez mogę powiedzieć, że ma takie dni, gdy wraca z pracy po 15, na 16 wraca do szkoły na rade pedagogiczną, po radzie wywiadówki i potkania z rodzicami. Można zadać pytanie - a kiedy przygotowac lekcje? Kiedy sprawdzić prace? nauczyciele