Aktywne Wpisy
Mieszkam z żoną i dzieckiem na 75 m kw. (3 pokoje). W ciągu paru lat praktycznie wszyscy moi znajomi z dziećmi wynieśli się z tego osiedla. Jeden kupił dom 150 metrów, drugi i trzeci mieszkania po 100 metrów. Wszyscy zostawili sobie poprzednie mieszkania (65-75 metrów) na wynajem. Zaczynam miec wrażenie że mam najgorsze warunki mieszkaniowe z ludzi których znam. Ostatnio jedna osoba o moich 75 metrach powiedziała "mnie by było w takim
Buli98 +98
bakston chce się wykopkom przypodobać #famemma
1. Pensja podstawowa + dodatki w zależności od wyników
2. Obowiązkowe sprawdzenie wiedzy przekazanej na zajęciach w formie krótkiej kartkówki pod koniec lekcji, nie na oceny, sprawdzające jedynie czy dzieci zrozumiały nowy materiał. Ci co tak - czas wolny, Ci co nie - dodatkowe konsultacje/tlumaczenie już w mniejszym gronie - tak jak na ulubionych przez nauczycieli KOREPETYCJACH. Wyelimiunuje to największego RAKA - czyli korepetycje. Teraz szkoła to nie szkoła tylko nazywajmy rzeczy po imieniu to PRZECHOWALNIA - a za przechowalnie nie należy płacić więcej niż teraz.
3. Zadania domowe odrabiane w szkole po zajęciach przy asyscie nauczyciela.
W ten sposob nauczyciele pracuja 8 godzin, dzieci są zadowolone bo maja więcej czasu po szkole, rodzice sa zadowoleni bo nie musza dzieci wozic na korepetycje, nauczyciele sa w koncu zadowoleni bo zarabiaja więcej - ale pracuja tak jak wszyscy.
Dziękuję za uwagę.
#strajk #szkolnictwo #nauczyciele #rakcontent
letfinger napisał, że nie ma kiedy sie uczyc w domu bo po 9-10 godzin siedzi w szkole. Spytalem w jakiej to szkole uczniowie maja po 40-45 godzin zajęć dydaktycznych.
Na to uzyskałem odpowiedź że sie czepiam i chodziło mu o to że raz albo 2 razy
@agaciksa: o #!$%@?, prawdziwa idiotka się trafiła. Lidl jest dla takich debilek jak ty, którym nie chciało się uczyć.
Zgaduję, że jesteś sprzątaczką w szkole i szlag cię trafia na widok wykształconych ludzi :)
Co ta zawiść z ludzi robi :(
@kopszmercen: twoje wypociny mogę skomentować krótkim: xD czekaj, idę umyć podłogę, bo znowu się mlekiem dzieci rzucały ( ͡º ͜ʖ͡º)
@agaciksa: Jak poszukasz źródeł etymologii słowa styczeń, to znajdziesz niejedno, które potwierdzi słowa Twojej mądrej polonistki. Masz rację, chorzy psychicznie ludzie nie powinni pracować w szkole. Ja od gimnazjum do studiów też kilku takich spotkałem. Kilku na kilkanaście przedmiotów, które miałem w planie, więc uważam, że używając słowa "większość" też grubo
Co do tego, że dzieci piszą jak ameby - miałam okazję pracować z dziećmi. Po kilku tygodniach wiem jak które
1. Dodatki w zależności od wyników proponuję wprowadzić też np. u lekarzy. Jak grypa się nie skończy po tygodniu - po pensji. Jak trzydniówka będzie miała powikłania - po pensji. Przecież to TYLKO od lekarza zależy zdrowie pacjenta, tak jak tylko od nauczyciela zależą wyniki uczniów. Uczniowie o niskiej inteligencji albo zerowej
Owszem, prowadziłem wojenki z kilkoma, zwłaszcza w liceum, gdy trafiłem na starą biurokratkę, której celem życiowym było