Wpis z mikrobloga

@cadet: dla mnie osobiście to są dramatyczne warunki. I dziwi mnie to że ludzie się na to godzą bez refleksji. Potem żal mi tych dzieciaków co nigdy nie miały grama prywatności w życiu, te czteroosobowe rodziny upchane na 50 mkw. Ich podziw że ja miałam swój pokój i łazienkę z bratem na pół. Jakby to był jakiś luksus, rozumiesz, dwie toalety w domu. Wow. Smutne to.
  • Odpowiedz
  • 2
@nama w sumie to nie myślałem pod tym względem. Do 10 roku życia sam się wychowywałem w nieco większej klitce (z bratem) tylko że z osobną kuchnią i nie pamiętam żeby za dzieciaka mi to przeszkadzalo. Z drugiej strony większość znajomych mieszkała w blokowiskach obok więc nikt nie miał lepiej.
Potem przeprowadzka, własny pokój i odskocznia gruba. Jeśli ktoś ma 20 lat i perspektywy, że za jakieś 10 lat się wyprowadzi
  • Odpowiedz
@cadet: jak się nie zna innych warunków to się przyjmuje co się ma. Jednak uważam że każde dorastające dziecko powinno mieć swój kąt i prywatność. Podobnie rodzice (potem się dziwić jak seks znika bo jak na wersalce w salonie gdzie każdy może wejść). Tak samo ze dwie łazienki na czteroosobową rodzinę to naprawdę jest norma a nie luksus.
Takie mieszkanie jest fajne na start, ale nie oszukujmy się, każdy kupując
  • Odpowiedz
Dodatkowo cieszy mnie fakt, że oboje mamy po 20 lat, nie myślałem że się da, a jednak! :)


@rwski: obejrzyj film tomka kopyry odnośnie kupienia domu.
Z perspektywy osoby kilka lat od Ciebie starszej powiem Ci, że mówi dobrze.
  • Odpowiedz
a jak urodzi się dziecko to będziecie spać na rozkładanej wersalce w kuchnio-salonie? Czy nie patrzycie tak daleko do przodu?


@nama: to sobie kupią drugie. Najlepiej od razu budować dom jeszcze dla wnuków ;-) nie wiem dlaczego tak głupie pomysły słyszę zawsze od kobiet. "Nie wiem, choć się domyślam"

Dodatkowo cieszy mnie fakt, że oboje mamy po 20 lat, nie myślałem że się da, a jednak!
  • Odpowiedz
@rwski: co to jest 70k przy 250k, w dwie osoby na uop to żaden problem, a wkład to przecież kolejny mały kredyt na 25k. Wszystko da się zrobić ale nie zawsze warto. Na pewno chcecie zostać w szczecinie?
  • Odpowiedz
@Kiciket: ja nie mam studiów, rzuciłem informatykę po kilku miesiącach. Pracuję na infolinii, wyjdzie 2,5k - 3k wypłaty, różowa też przerwała studia, też okolice 3k na rękę.

Kwestia pójścia do korpo i robienia co tam wymagają, to z reguły ta 3 z przodu, lub blisko, będzie :)
  • Odpowiedz
@rwski: o #!$%@?, 3k na ręke x2 i trzy kredyty (dom/działalność/wkład).
No #!$%@? tylko pozazdrościć xD zaraz jeszcze kredyt na samochód, na wakacje, itd.
Chyba że z tej działalności coś wyciągasz.

Powodzenia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@rwski: stary, to jebnie.
Jak wygląda twoje zadłużenie? W sensie, ile musisz wydawać miesięcznie na samą spłatę kredytow które wziąłeś?
Pomijając to, masz 20+ lat i twój różowy też, ja wiem, że uczucie może przycmic rozsądek, ale co jeśli kiedyś się rozejdziecie?
Też jestem w podobnym wieku i mózg mi rapuje na samą myśl, że mam ~350k długu na starcie.
  • Odpowiedz
@PaulStanley: w tym roku będę w stanie spłacić połowę, w przyszłym już całość swojego zadłużenia, więc ładnie mi się wszystko zwraca - potem będzie wszystko na czysto.

@BeDoEl:
Miesięcznie będzie teraz ok. 1700 kredytów, przy 3k zarobku, przy czym mam jeszcze kasę z firmy. Ale mam firmę za krótko, aby była pozytywnie uwzględniana przy kredycie. Jedynie może być uznawana negatywnie ()
  • Odpowiedz
ufff to jednak bait

nikt nie bierze w tak dziecięcym wieku dużego kredytu na spółkę z chłopakiem/dziewczyną, która pewnie jeszcze będzie mieć 2-3 partnerów zanim się ustatkuje


@Diplo: Ale wiesz, że można wziąć kredyt pół na pół tzn każda osoba do wysokości 50% udziałów i jak się coś posypie to po prostu sprzedać mieszkanie w piździeć i się wyprowadzić praktycznie z dnia na dzień a po miesiącu już mieć wszystko
  • Odpowiedz