Wpis z mikrobloga

Mirki trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam. Sytuacja sprzed półgodziny. Jedziemy sobie drogą, ok. 60-70km/h. Zbliżamy się do lekkiego zakrętu ja (niebieski), audi (czarne), tir (zielony). Za zakrętem jest ścieżka rowerowa, a przed nią stoi rowerzysta (nie sygnalizuje żadnego skrętu ani nic - może być ważne).
Ja hamuję i zatrzymuje się przed ścieżką, kierowca audi też luzik, ale kierowca tira nie wyhamował, wjechał na przeciwległy pas i zaczął trąbić jak opętany (rowerzysta nie przejechał przez ścieżkę rowerową, jechał dalej wzdłuż głównej drogi). Dobra, jedziemy dalej, omijamy rowerzystę, audi mnie wyprzeda i mgnie w siną dal, zaś kierowca tira jedzie mi na dupie i na następnym skrzyżowaniu wysiada z pojazdu.
Zaczyna wymachiwać rękami, cały wkuiony mówi że wiezie 24 tony, że jestem nieodpowiedzialny. Pytam się czy widział rowerzystę, on mówi że tak ale on pojechał dalej (w sensie chyba wzdłuż drogi) i że przeze mnie musiał wjechać na przeciwległy pas. Pytam się go dlaczego miejsca nie zostawił przed jadącym przed nim pojazdem. Spytał się jaki odstęp, powiedział że pewnie radia głośno słucham, a tak w ogóle to ślepy jestem. Na odchodne powiedziałem mu spierlaj (nie powinienem, ale się zdenerwowałem).
Kilometr dalej mnie wyprzedził, strąbił i pojechał na stacje.

Pytanie do was Mirki. Czy dobrze postąpiłem ustępując rowerzyście? Przecież jak bym się nie zatrzymał, a on wjechał na drogę, to jestem winny. Czy kierowca tira ma do mnie słuszne pretensje? Tldr w spoilerze.


#polskiedrogi #drogi #prawojazdy #samochody #bekaztransa
Pobierz Ringkobing - Mirki trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam. Sytuacja sprzed półgodziny. Jed...
źródło: comment_EBB3bvWHtekc0xsKW0MEUNrao8TZBl2D.jpg
  • 137
@jaroslaw_madry: odpowiedzialność za pojazd spoczywa na kierowcy tego pojazdu. I kropka.
Mirek podjął decyzję, którą trudno przeanalizować na żywo, a bez sensu rozkminiać po czasie (jak się zdarzy jeszcze raz, to będzie wyglądać inaczej i nic ci nie da ta rozkmina przed kompem).
Ostatecznie nikomu nic się nie stało, czyli win(mirek)-win(tir)-win(audi)-win(roweu). Zwycięzców się nie sądzi i tak dalej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@enzojabol: no nie jestem na pewno jednym z tych, którzy jeżdżą "szybko ale bezpiecznie". Mogłem doprecyzować że zaraz potem wyjechaliśmy na 3 pasmowke i po prostu wyprzedził mnie z prawej gdy jechałem wolniej swoim pasem. Ktoś wspomniał też o tym wcześniej. Trzeba się że wszystkiego wytłumaczyć na wypoku.