Wpis z mikrobloga

#bekazpodludzi #samochody #januszebiznesu

Wieczna beka ze spiętych dup w komentarzach pod promowanymi postami autotesto na fb. Ktoś wpadł na pomysł ze można zarobić na tępieniu januszy sprzedających gruchoty z przekręconym przebiegiem i odrazu zlatują się sebixy:

nAjLepIEj kUPujCie W sALonAcH jAk ChcEcIE nIebiTE hEHe

KlIeNcI sAMi SoBIe wINni bO cHCoM 20leTnIe aUTo bEz pRzEbIEgu hEh

Znaleźli sobie sposób na zarobek poprzez ruchanie innych i kłamanie komuś w twarz „bo klient tak chce”

nie k---a, bo ty chcesz zarobić smieciu jeden z drugim. Klient chce najtaniej i najlepiej ale jak nie ma, to weźmie opcje ciut droższą. Podsuwając nierealne oferty naciągają ludzi którzy nie wiedzą dużo o autach a potem tłumaczenie się ze to nie „nasza wina”, mam nadzieje ze wyrucha was stado ciemnoskórych ludzi. Życzę żeby wasze biznesy padły tak szybko jak samochody które sprzedajecie.

Ból d--y bo ktoś nie daj Boże sprawdzi czy nie oszukujesz w biznesie, taki obraz wasz cebulaki z komisów, chętnie zapłacę za kompletny przegląd zanim wydam kilkadziesiat kafli na samochód, ehh szkoda szczempić ryja naprawdę
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@uwielbiamnalesniki: To samo jest na YT jak są jakieś materiały jak nie naciąć się na jakąś rozpadlinę przy zakupie używanego auta i jakie sztuczki stosują handlarze, żeby właśnie opchnąć takiego zakłamanego oszukanego grata. Wysyp komentarzy atakujących prowadzącego tak, że można od razu wyczuć kto za nimi stoi i komu nadal zależy, żeby ludzie nie mieli jakiejkolwiek świadomości przy zakupie auta i wpierniczali się stale na minę. Teraz też jestem przy
  • Odpowiedz
@amath: Czasami naiwność, a czasami po prostu człowiekowi wydaje się, że wie tyle w danym zakresie, że wystarczy mu to, żeby nie zostać oszukanym, a okazuje się dopiero na końcu, że jednak przeliczył się. Podam na swoim przykładzie. Jak kupowałem tą swoją "piękną" Skodę Felicję 10 lat temu za 4500 zł to byłem oczytany z internetów co i jak mam sprawdzać, żeby było dobrze.

Huśtałem się na aucie badając stan
  • Odpowiedz