Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 199
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Faveola: skończyć to ty możesz czego oczekiwałeś/aś orderu madki polki bo ci tak ciężko? xD nie szukam żadnego poklasku tylko opowiadam o swoich doświadczeniach.
  • Odpowiedz
@piotr414: xD No pewka! A póki co to pogódź się z tym, że na największą madkę wyszedłeś Ty. xD

Ale tak poza tym:
"nie szukam żadnego poklasku tylko opowiadam o swoich doświadczeniach." -> wybierz jedno.
  • Odpowiedz
@piotr414: No to zauważ że nie gotowałeś, nie prałeś, nie sprzątałeś, nie prasowałeś i ogólnie miałeś w------e bo kilka godzin i do domu xD
A matka wstaje w środku nocy bo dzieciak płacze, kładzie się spać późno bo dzieciak nie chce zasnąć i płacze, musi go wykąpać, zrobić wszystkie obowiązki domowe.
Poza tym granie z 3 latkiem na 4 pady na konsoli, xD Postaraj się lepiej z tą zarzutką
  • Odpowiedz
@piotr414: co do poklasku to tak.

no ale co gotowałeś? kanapki? bo nie przypominam sobie txt o obiadach, chyba ze tyle tych komentarzy, że mi się to zagubiło.( gotować tzn. obrać ziemniaki, zrobić mięso, zrobić sałatkę/surówkę to tak żeby nie było niedomówień o odgrzewaniu gotowca ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz
@Faveola: tak normalny posiłek obiad itp. Pisałem, ale być może się zagubiło tutaj. Kanapki to był po prostu przykład. Nie sądziłem, że będę musiał się tutaj spowiadać ze wszystkiego.
  • Odpowiedz
@NTSW: Jestem ojcem który zajmował się dzieckiem od pierwszego dnia, więc może niech moim argumentem będzie doświadczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Otóż, wszystko zależy od dziecka. Ja z moją córką nie miałem problemów, jak była mała to spała przez większość czasu, jak się obudziła to nie za bardzo płakała, więc było spoko. ALE. Jak tylko pojawiła się gorączka czy ząbkowanie to zaczynał się dramat. I nie
  • Odpowiedz
@piotr414: no w takim wypadku spoko, choć i tak jeszcze doszłoby Ci dość dużo obowiązków.

W każdym razie sam sobie zapoczątkowałeś czepialstwo, bo opisałeś opiekę nad dzieckiem jak typowa madka i że to nie było trudne. Tylko, że większość właśnie nie chce wychowywać dziecka jak madka.
  • Odpowiedz
@NTSW: szczerze mówiąc to dopóki nie miałam dziecka to też byłam taka mądra. Też byłam opiekunką nie raz i nie wydawało mi się to jakieś strasznie męczące. W razie zmęczenia puszczałam bajkę, regeneracja godzina czy dwie i działamy dalej.

No i teraz jestem rodzicem. Na razie ja zostałam z córką w domu, normalnie pracuję w szpitalu, na ginekologii i porodówce w dyżurach minimum 12h, więc myślę, że jest to wystarczająco "ciężka" praca, żeby porównywać. I bardzo chętnie wróciłbym do pracy, żeby odpocząć chociaż psychicznie.
Nie gloryfikuję bycia matką, ale to zupełnie inny poziom stresu. Teraz nie włączę swojemu dziecku bajki na 2h, bo nie chcę zaburzać jej rozwoju. Każde danie telefonu do ręki to wyrzuty sumienia, zdarzyło mi się to może 2 razy jak już nie miałam kompletnie siły. Nie dam jej gotowych słoiczków do jedzenia, bo mam dostęp do warzyw i mięsa ze wsi i codziennie gotuję dla siebie i męża oraz oddzielnie dla córki. Codziennie chcę zapewniać jej czas rozwojowo, więc i ode mnie to wymaga kreatywności. Od prawie roku nie przespałam ciągiem dłużej niż 3h, a pierwsze miesiące spałam łącznie 2-3h na dobę, bo córka była z tych domagających się noszenia ciągle. Jasne, mogłam wrzeszczącą zostawić w łóżeczku i wyjść, w końcu by przestała płakać, ale to dla mnie nie jest wychowanie dziecka tylko tresura.

Nie użalam się nad sobą, tylko tłumaczę, że zostanie z dzieckiem w domu to nie jest super zabawa w ciągu dnia, a wieczorem gasimy światło i do
  • Odpowiedz
To akurat prawda


@ludzik: Chętnie się zamienię z taką madką. Ja bedę pilnował gówniaka, a ona niech idzie za mnie na osiem godzin do pracbazy. Jestem pewien, że nie wytrzyma do przerwy, a jak wytrzyma do końca dnia, to ją będą na drzwiach wynosić xD
  • Odpowiedz
@NTSW: ale praca, nakarmić bachory, siedzieć z nimi na dupie i się bawić. Jak to można porównywać do pracy fizycznej po 8 godzin dziennie? Tym matkom to w dupie się już poprzewracało od nieróbstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Chętnie się zamienię z taką madką. Ja bedę pilnował gówniaka, a ona niech idzie za mnie na osiem godzin do pracbazy. Jestem pewien, że nie wytrzyma do przerwy, a jak wytrzyma do końca dnia, to ją będą na drzwiach wynosić xD


@Blaskun:
Wymieniłam się tak z niebieskim. Ja pracuję, a on zajmuje się małym gościem przez 8h. Nawet nie musi gotować.
Jak przychodzę, to oddaje mi młodego i idzie się
  • Odpowiedz