[Faveola]

@Royal_Email: można:
-rysować,
-iść na spacer a tam( zbierać patyki, opowiadać jakie są rodzaje drzew, jakie zwierzątka gdzie mieszkają... itd. tu jest ogrooomne pole do popisu)
- można dziecko angażować w jakąś łatwą pomoc np. przyniesienie swoich brudnych butów i pokazywanie mu jak je powinno się wyczyścić
- zabawa klockami
-granie

[S.....t]

@NTSW: siedzenie z dzieckiem to praca xD z kotem i psem tak samo. Niektóre baby to maja mózg konia chyba

[szpongiel]

@NTSW: poletzam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[G.....a]

@NTSW: U mnie w rodzinie bylo niewesolo i w wieku 13 lat musialem zajmowac sie dzieckiem mojej siostry przez cale wakacje (dzieciak 1.5 roku), potem ta sama sytuacja miała miejsce już za czasów dorosłości, gdy musiałem rzucić swoją pracę i wyjechać pomóc drugiej siostrze zająć się dwoma malutkimi gówniakami w tym jedno z nich ma zespół downa. W życiu, ANI J------O RAZU nie byłem ani zmęczony, ani zły. Dzieciaki mnie

[AllOver]

@NTSW: Coo? Ostatnio siedziałem z moim młodym 12 miesięcy przez cały miesiąc w domu. Zajebiście było. Zamiast wstawać 6.00, wstawaliśmy 7.30 - 8.00 robiłem nam ciepłe śniadanie, zjedliśmy, posprzątać trzeba trochę to co narozwala naokoło. Potem młody się bawi w jakieś gonitwy, chowanego albo innymi zabawkami. 10-11.30 drzemka coś przegryzie i na spacer na godzinkę się dotlenić itd. Przypilnować go pobawić się, dać jeść. W ciągu dnia można się zdrzemnąć

[betterbeworthit]

@NTSW widać, że ciężka, aż jej d--a spuchła (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[b.....n]

@NTSW: Jeżeli cię psychicznie wymęcza własne dziecko, to znak że nie dorosłaś do bycia matką ¯\_(ツ)_/¯

[bacanahali]

ta równie ciężka xD jedynie jak gówniak jest niemowlakiem to wtedy można się przy nim napracować. Pamiętam jak ładnych parę lat temu całe wakacje siedziałem z gówniakiem lvl 2-3. Praca życia xD układałem z nim klocki oglądał jakieś bajki. Potem pograłem w piłkę i zrobiłem mu jakieś kanapki i sam się n------------m. Jeszcze pod koniec wakacji go nauczyłem grać w proste gierki na pc i graliśmy sobie w mortala 4 na padach.

[J.....u]

@NTSW: ale masz fajny avatar XD

[piotr414]

@bacanahali: poczytaj sobie wszystkie wypowiedzi bo nie będę drugi raz tego wszystkiego pisał a potem się wypowiadaj xD bo masz odpowiedzi na te wszystkie pytania wcześniej xD

[KRISSVector]

@piotr414: brawo za niszczenie mózgu małemu dziecku elektroniką.

[R.....l]

@Faveola: aha, robie to wszystko, a dziecko ma dostęp do TV i tabeta, czy to znaczy że ograniczam mu rozwój?

[KRISSVector]

@Royal_Email: tak

[trojpalczastadlonzciasta]

cała ta dyskusja w komentarzach jest bez sensu

[piotr414]

@KRISSVector: xDDDDDDD

[sweetbunny]

@NTSW ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[wojtas_mks]

w jaki sposób zajmujecie się dzieckiem przez 13h dziennie (od 7 do 19), co chwile wymyślając mu nowe zabawy i aktywności stymulujące rozwój? Jak wygląda wasz typowy dzień z małym dzieckiem?

@Royal_Email: W weekend? Moja wstaje o 5-6. Śniadanie, zabawa/nauka, drugie śniadanie, wspólne pieczenie ciasta, kościół/cmentarz + spacer, obiad, basen, bajka (okazjonalnie, jedna, dłuższa) lub zabawa/nauka, kolacja, kąpiel, czytanie bajek, spać 19-20.

To oczywiście przykładowy dzień zimą. Latem dochodzą np.

[piotr414]

piękna to była gównoburza nie zapomnę jej nigdy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[R.....l]

@wojtas_mks: Nie w weekend tylko codziennie. Bo w weekend też spędzamy dużo czasu na wycieczkach, atrakcjach itp. ale nie znam nikogo kto codziennie jezdzi z dzieckiem na basen, taniec, piecze ciasta itp.

Czy u kogoś serio jest inaczej - bo wszystkich których znam dokładnie tyle poświęcają dziecku?

No tylko coś mi się tu nie zgadza. Czy jak trzeba wyprasować ubrania, ugotować obiad czy umyć łazienkę chemikaliami to dziecko aktywnie uczestniczy