Wpis z mikrobloga

Można nie mówić całej prawdy, ale w dalszym ciągu być szczerym.


@Ravciu: Nie, kurła inteligencie! Definicja szczerości nie mówi nic o ukrywaniu prawdy, a nie mówienie o niej jest właśnie zatajaniem.

Nawet mówi się: "Tylko bądź ze mną szczery".

Podaj proszę jakiś z życia wzięty przykład, który potwierdzi twoją teorię.
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec: "@StaryWedrowiec - słuchaj, mam bardzo złe wieści... nie mam zbyt wiele czasu, ale, wiem, że to będzie trudne..., słyszałem ostatnio od Małgosi (koleżanki), że Twoja dziewczyna Cie zdradza, raczej potwierdzone info, przemyśl sobie z nią związek, trzymaj się stary" - krótki komunikat
Z drugiej strony Małgosia powiedziała mu: z kim, gdzie, od jak dawna itd., to że nie zostało to ujęte w jego wypowiedzi nie oznacza, że on kłamie, w
  • Odpowiedz
@Ravciu: Zwykła zacięta dyskusja, a ty już bulwersa wyniuchałeś? Serio? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przedstawianie faktów i wysuwanie wniosków nie może wiązać się z nerwami, bo dyskusja nie polega na wrogości, kolego. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ale wracając do tematu;

Skoro się spieszy i tylko to jest powodem chwilowego zatajenia szczegółów, to spoko. Ale jeśli nie zadzwoni z pociągu żeby dokończyć (ze szczegółami)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@StaryWedrowiec: zataja się jak świadomie chce się coś ukryć, gościu może później zapomnieć, może mu się nie chcieć, stwierdzi, że nie chce się mieszać . No i po raz kolejny wtedy powtórzę... Powiedział po prostu prawdę, nie wdawal się w zbędne szczegóły. Nie miał złych intencji, ani interesu w tym, by o tym nie mówić. Nic więcej, nic mniej.
Przypominasz mi takiego typa co kiedyś ze mną studiował, choćby mu się
  • Odpowiedz
stwierdzi, że nie chce się mieszać


@Ravciu: i w związku z tym nie che być wobec kumpla w stu procentach szczery. ¯\_(ツ)_/¯

Nie chodzi tu o intencje, tylko sam fakt stwierdzenia "nie mogę powiedzieć mu wszystkiego". I nie ma tu znaczenia powód takiego postępowania, tylko fakt, że robi to świadomie.

Szczery byłby wtedy, kiedy by powiedział wszystko... No chyba, że zapomniał, ale to chyba jedyna sytuacja, w której nie nadwyrężyłby zaufania
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@StaryWedrowiec: nie, jest szczery, powiedział prawdę, zdradza go dziewczyna i tyle. Jak informuje kogoś, że idę do kibla i wracam za chwilę, to nie mówie mu: słuchaj #!$%@?, dwójka mnie tak ciśnie, że zaraz osram sobie spodnie, poczekaj chwilę, zaraz pogadamy na ten temat, bo już czuję jak krecik puka w taborecik, praca nie zając, nie ucieknie. Czy to znaczy, że byłem nieszczery? W tym przypadku pominąłem szczegóły. Tyle.
  • Odpowiedz
Owijanie w bawełnę i szczerość, to przeciwstawne pojęcia.


@StaryWedrowiec: Nie. Pojęciem przeciwstawnym do owijania w bawełnę jest mówienie wprost i bez ogródek, natomiast przeciwstawnym do szczerości jest zakłamanie/fałsz.
  • Odpowiedz