Aktywne Wpisy
Pesa_elf +327
Zaczynam nitkę z najbardziej przecenianymi artystami w Polsce. Tego jegomościa traktowano jak papaja bo umiał dobrze klaskać z orkiestrą i wszędzie go zapraszali jak jakaś wyrocznię.
#glupiewykopowezabawy #takaprawda #gownowpis #muzyka
#glupiewykopowezabawy #takaprawda #gownowpis #muzyka
mirko_anonim +89
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kończę wieloletni związek z facetem, któremu odwidziało się ślubu i dzieci. Mam 28 lat, czuję się bezwartościowa i mam ogromną pustkę w sercu. Przygotowywałam się od 2 lat do macierzyństwa, czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność. I jak juz mielismy konkretne plany kilka dni temu usłyszałam, że jemu instytucja małżeństwa nie odpowiada i dzieci też mieć nie chce, bo go ograniczą. Czuję się jakby ktoś wbił mi nóż
Kończę wieloletni związek z facetem, któremu odwidziało się ślubu i dzieci. Mam 28 lat, czuję się bezwartościowa i mam ogromną pustkę w sercu. Przygotowywałam się od 2 lat do macierzyństwa, czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność. I jak juz mielismy konkretne plany kilka dni temu usłyszałam, że jemu instytucja małżeństwa nie odpowiada i dzieci też mieć nie chce, bo go ograniczą. Czuję się jakby ktoś wbił mi nóż
Tak się zastanawiam, czy przy terapeutycznych dawkach metylofinadetu lub dekstroamfetaminy, dopamina nie wariowałaby tak jak przy ulicznym ścierwie i efekt antydepresyjny utrzymałby się bez niestabilności emocjonalnej.
Obecnie po jakiejś ulicznej krystycznie zejście jest lepsze niż to co czułem na trzeźwo przed aplikacją. Receptory dopaminowe muszą być obecnie nieco zachwiane i stąd takie podwójne poczucie, niby #!$%@?, ale jednak jakby mi lepiej.
Na medyczną amf nie mam co liczyć. Na czarnym rynku jest za droga, a udowodnienie #!$%@?łym lekarzom, że mam lekką narkolepsję, a poza tym leki te są dobre w leczeniu depresji, na nic się nie zda w tym kraju.
W ostatnich tygodniach większość czasu spędzam w łóżku z poczuciem bezsilności i beznadziei.
Narkotyki to #!$%@? oszustwo, przestałem tykać strimy, ale wcale nie jest mi lepiej.
Kiedyś psychiatra zalecił mi podczas kuracji ssri, sprawdzanie skali depresji Becka, ostatnio sprawdzałem i wyniki pokazują, że tak źle jeszcze nie było. Jestem jak warzywo.
Tak się zastanawiam, gdyby przyjąć nową formułę - microdosing zamiast ćpania, czy jakoś bym siebie nie zaktywizował. Ostatnio nie robię nic poza spaniem i siedzeniem.
I jak, czym się tu ratować? Próbował ktoś microdosingu? bo naprawdę na nic nie mam siły poza leżeniem.
#psychiatria #psychologia #depresja #narkotykizawszespoko
ogólnie to im mocniejsze wejscie tym mocniejsze zejscie. Zalezy jeszcze czy cos sie releaserem czy blockerem, chociaz wiekszosc stimow to oba naraz, to te drugie są znaaaaacznie bardziej cywilizowane
Prawdopodobnie mam lekką narkolepsję i przysługuje mi mpd, ale jakbym przestawił swoją historię to każdy lekarz stwierdziłby że jestem #!$%@? ćpunem który wymusza recepty, więc zostaje mi uliczne gówno xD
Dopamina daje też napęd do jakiegokolwiek działania, a jak ja po wstaniu z łóżka po minucie kładę się dalej, bo nic nie ma sensu, to znaczy że potrzebne mi to paliwo.
Dopamina nie odpowiada ani za "poczucie szczęścia" ani "spełnienia". Dopamina odpowiada za "poczucie ciekawości świata" i "uważność". Sprawia że świat wydaje się ciekawy, każdy szlaczek na ścianie, każda kropla wody są na swój sposób intrygujące.
Słabo u mnie z tym lingo, bo ja niestety nie z #narkotykizawszespoko, ale
tak, dobrze opisane - mózg się zaciekawia, ma co robić, nabiera motywacji, czuje się lepiej. Jak u dziecka.
PS
https://www.theguardian.com/music/gallery/2016/apr/25/phil-collins-then-and-now-album-resissues-gallery
kiedy coss bylo ze mkrodawkowanie fety moze odrwacac receptory dopaminowe jak nikotyna