Prezesowi sądu zginęły akta. Sprawy dotyczyły jazdy po pijanemu i oszustwa
Od kilku tygodni w krakowskim sądzie trwa szukanie akt trzech spraw, prowadzonych przez prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, Bartłomieja Migdę. Nigdzie ich nie ma. Chodziło w nich o jazdę po pijanemu i oszustwa.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- 62
Komentarze (62)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.rp.pl/kraj/art39741571-prokurator-mial-trzymac-akta-w-garazu-i-blokowac-sprawy-zwiazane-z-pis
@kuzniar60: A smoki były w tych twoich bajkach?
Komentarz usunięty przez moderatora
@hosearkadiomorales: To "wsadzaenie dokumentów przez stażystę" to element planu.
Dokumenty nie są NISZCZONE, nikt ich nie KRADIE, zostają w sądzie/prokuraturze, tylko w głupim miejscu. I sprawa stoi.