Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Różowypasek here. Może to trochę nie do końca poważne pytanie. Ale ilu tu jest #niebieskiepaski i #rozowepaski po 30 którzy są singlami. Nie z wyboru a bardziej że tak się ułożyło. Mam 31 lat, finansowo naprawdę ustawione życie, wielką pracę która nie jest moim życiem a tylko je dopełnia. Normalna całkiem ładna i szczupła kobieta. Nigdy nie miałam problemu z mężczyznami, z łatwością nawiązywałam relacje, najdłuższą ponad 5 letnią, kilka rocznych związków ale zawsze coś w końcu stawało na drodze i się rozstawaliśmy. Nie chciałam nigdy być z nikim na siłę, bo wypada, tak trzeba, czas na dzieci, stara panna itd. Myślę ilu nas jest. Nie mówię o nieudańcach życiowych( nikogo nie obrażając ale jak się nie wychodzi z piwnicy to nie trudno być samemu) ale o takich normalnych zwykłych ludziach którym coś tak nie wyszło i są sami. Czy myślicie że jest realna szansa jeszcze się z kimś zwiążecie. Czy jesteście gotowi na to aby po latach swoich przyzwyczajeń poważnie brać pod uwagę poznawanie kogoś od zera. Z jednej strony nie szukam na siłę, z drugiej jak każdy chciałabym kochać i być kochana. Ot takie trochę #gorzkiezale #kiciochpyta #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: ja mam 29 lat i jestem obecnie sama. Zostawilam swojeho bylego po 6 latach. Nadal go kocham ale mialam dosc juz bylejakosci, braku zaangażowania, odeszlam z szacunku do siebie. Wierzę że jeszcze kogos poznam ale póki co nadrabiam to na co nie moalam czasu typu nauka angielskiego, kurs na zeglarza jachtowego, siłownia :) i jakos mam dobry humor. Jesli nie jestes kulawa i zaburzona psychicznie mirabelko, to tylko kwestia
  • Odpowiedz