Aktywne Wpisy
![mickpl](https://wykop.pl/cdn/c0834752/e8a8471ee0ef9099b528719cfb0a12bfb11959242b197c0a5ccb8689ed0e1cc8,q60.jpg)
mickpl +731
Jacy oni są dzisiaj bezczelni XD
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny współczynnik minimum wynosił 1 miejsce parkingowe na mieszkanie w zabudowie miejskiej, 1,5 miejsca w podmiejskiej.
#nieruchomosci #codzienneministerstworozwoju #deweloperka #lobbing
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny współczynnik minimum wynosił 1 miejsce parkingowe na mieszkanie w zabudowie miejskiej, 1,5 miejsca w podmiejskiej.
#nieruchomosci #codzienneministerstworozwoju #deweloperka #lobbing
![mickpl - Jacy oni są dzisiaj bezczelni XD
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny wspó...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/44677f523df5fb2f3488b08c84eaeabbb9e853801050b771bdfc059f22fb9547,w150.jpg)
źródło: parkingi
Pobierz
twardy-zawodnik +125
Dzisiejszy dzień przekonał mnie do emigracji. Zaczynam uczyć się niemieckiego żeby stąd #!$%@?ć. Jak dowiedziałem się że nie podniosą kwoty wolnej od podatku bo niby budżet się nie spina to autentycznie zrobiło mi się smutno. Akurat pracuje w branży w której b2b jest wyjątkowo nie popularne. Mam 30 lat, 15k brutto w Warszawie i gówno mi z tych pieniędzy zostaje płacąc za wynajem ponad 4k, gdzie #!$%@? mi jednoczenie drugi próg podatkowy.
#logikarozowychpaskow #zwiazki #seks
Mirki, tutaj Mirabelka. Proszę, powiedzcie mi czy przesadzam i jak mam poradzić sobie ze swoimi "zazdrościami" i kompleksami.
Ja - dziewczyna po jednym związku, który trwał 6 lat, szara mysz; nigdy nie imprezowała, zawsze szkoła, albo praca, albo oba.
On - chłopak, 4 lata starszy, po jednym stałym, dwuletnim związku i około 10 przygodach podczas 5 lat przerwy, rezolutny, całkiem pewny siebie i bardzo mądry, jak jest w związku to stanowczy i wierny, wieczny student.
Bardzo mnie boli to, że miał przygody, że był (i trochę jest) typem flirciarza, że nie ukrywa w internetach swojego pociągu... do pełnych kształtów (chodzi o instagramy). ( ͡° ʖ̯ ͡°)
To jest coś co aż powoduje rozważania czy powinnam z nim być.
Nic nie ukrywa i nie chce ukrywać, jak coś się wywiąże w rozmowie na temat przeszłości to powie co i jak było. Wiem, że tych przygód było troche i rozrywa mi serce.
Jestem niewyobrażalnie zazdrosna.
O każdą czułość, przytulenie, pocałunek i spojrzenie w oczy tych... losowych dziewczyn (nie byłej, chodzi o losowe). Dla mnie to coś zbyt wyjątkowego, prywatnego i intymnego.
Zazdrosna jestem o to, że one na jedną noc mogły być idealne (idealnie przygotowane, emocje przyćmiły wady itd)...Pewnie jestem przy nich niczym i sporej części z nich nie dosięgam do pięt, bo ani nie jestem przebojowa, ani ładna ( ͡° ʖ̯ ͡°)
On twierdzi, że to było czysto mechaniczne, że to nie jest pełne namiętności tak jak mi się wydaje i 3/4 takich spotkań oznaczało odwrócenie się do spania plecami, albo natychmiastowe wyjście. "czysta fizjologia, bo bez dziewczyny nie dało się wytrzymać tyle". Twierdzi, że z żadną z nich nie utrzymuje kontaktu...
A ostatnio jedna z nich dała zaproszenie na swój ślub. Mój twierdzi, że spotkanie się z kimś raz na 2 lata to nie trzymanie kontaktu i chce abym z nim na ten ślub szła ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czy mam prawo być zła nawet jeśłi się spotka z tymi dziewczynami chocby na piwo? Czy moje nie pojscie na ten slub to dramy z dupy, czy jest to zrozumiałe, że nie chce?
Cierpie za każdym razem jak o tych kobietach pomyśle, czasami dochodzi do tego, że czuję wstręt do swojego ciała po seksie jak przejdzie mi to przez myśl.
Pomocy ( ͡° ʖ̯ ͡°) Kocham tego człowieka, ale z drugiej strony nie potrafię dopuścić do myśli do siebie, że on też mnie tak może kochać, bo "ma porównanie", bo w sumie nie mam poczucia ofiarowania mi czegoś "tylko dla wybranych", ,,bo napewno zszedł się ze mną bo już ten wiek w którym wypada coś mieć na stałe".
Cierpie nawet jak natrafił się temat naszego wspólnego kolegi, który wychodząc z nami upolował coś na noc, a mój skomentował to ,,niech się bawi chłopak". Po prostu przeszywa mnie ból, że mój też coś takiego miałi oprócz fizjologi to była "zabawa".(╥﹏╥)
Jak mam smutną minę i myślę o tym, a on zapyta co się dzieje to nie chce jemu o tym mówić, bo wiem że bedzie chciał to wyjaśnić, a w efekcie zbuduje więcej pytań, zazdrości, bólu i będę wiedzieć o "nich" więcej, a nie powinnam.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
odpuść. Zezre cię to wszystko i tyle będziesz mieć z życia.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Jak długo jesteście razem?
Serio jesteś z facetem który cimcirimcia pod zdjęciami innych na Instagramie?
Ja bym go wyśmiała xD
Masz prawo być zła jak chce się spotkać z laskami z przeszłości. Mi by to do głowy nie przyszło żeby tak zrobić niebieskiemu. Ślub to jeszcze spoko, ale randka sam na sam średnio.
Z jakiegoś powodu z Tobą jest... Może w jego oczach jesteś tak samo ładna jak tamte dziewczyny lub nawet ładniejsza? A sama