[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Spotykam sie z niebieskim od 4 miesiecy (wlasciwie nie wiem nawet czy sie spotykam czy powinnam uzyc formy przeszlej) i nie spedzilismy razem sylwestra. Mysle o tym od juz prawie 2 dni i nie wiem czy to moja wina czy nie. Miesiac temu sam zapytal czy mam juz jakies plany a ja nie mialam. Zaproponowalam wyjazd do Krakowa a on sie zgodzil po to, żeby po kilku dniach uznac ze to oklepane. Znowu zapytal czy cos robimy, mielismy cos zaplanowac ale z planowania nic nie wychodzilo bo mial ciagle cos do zrobienia i nie mial jak pisac. Tydzien przed sylwestrem zapytalam go ponownie a on powiedzial ze juz cos zaplanowal z kumplami. Zmienil temat. W sylwestra nawet nie napisal jednej wiadomosci, w koncu ja sie odezwalam i zyczylam mu udanej imprezy a on zlozyl mi zyczenia. Nie zapytal co robie ani gdzie ani z kim. Wypilam szampana i juz mnie ponioslo bo po prostu bylo mi przykro. Napisalam mu co mysle. Napisalam, że chyba nasze spotykanie sie nie ma sensu skoro ja go nie obchodze i nie chcial nawet spedzic ze mna sylwestra i mu nie zalezy (zeby nie bylo że #logikarozowychpaskow to juz 2 razy wczesniej probowalam z nim rozmawiac ze czuje sie tak jakby on nie chcial sie ze mna spotykac, jakbym ciagle naciskala a on mial to zmienic ale nie zmienil nic). No i cisza. Nie wiem czy mam sie odezwac bo nie wiem czy bylo zerwanie. szkoda mi tych 4 miesiecy ale mam pisac skoro znowu bedzie tak samo? Oboje lvl 27. Po prostu sobie mysle ze gdyby mu zalezalo to chyba chcialby to jakos wyjasnic, napisalby cokolwiek. Chyba najbardziej to po prostu #zalesie
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[tolman123]

@AnonimoweMirkoWyznania: Byliscie umowieni, noewazne czy wypad do Krakowa czy gdzie indziej, mieliscie jechac razem. On nagle cie wystawil i jeszcze nic nie napisal w sylwestra ani do teraz i Ty sie jeszcze zastanawiasz czy to Twoja wina czy jego xd

[TechQ]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ewidentnie nie chce kontynuować tego związku. Z opisu tak to wygląda.

[AnonimoweMirkoWyznania]

ChytryUrolog: Nie pisz do niego, odpuść. Nie musisz dziękować

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

AnalnyMorderca: olać typa i im szybciej zapomnieć, po czterech miesiącach takie akcje to pomyśl co będzie dalej, chcesz ciągle ubiegać się o uwagę?

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[zweryfikujdane]

Gdyby mu zależało to do tej pory by się do Ciebie odezwał, chyba że dalej trzeźwieje

[Arachnofob]

chyba że dalej trzeźwieje

@zweryfikujdane: a który mamy rok xD ?

[kptant]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jak ktoś Cię nie traktuje poważnie, to go olej.

[Daburi]

@AnonimoweMirkoWyznania Masz odpowiedź zawarta we własnym tekście. Ewidentna olewka.

[AnonimoweMirkoWyznania]

TrzeźwyRogal: > szkoda mi tych 4 miesiecy
Konsekwencja nie zawsze jest dobra, czasem trzeba wiedzieć kiedy należy zrezygnować.

Po prostu sobie mysle ze gdyby mu zalezalo to chyba chcialby to jakos wyjasnic, napisalby cokolwiek

Słusznie myślisz.
Nie trać na niego więcej czasu, nie jest warty.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[chado_podobny]

@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro napisałaś mu, ze wasze spotkania chyba nie maja sensu a on na to nie zareagował w żaden sposób (i o ile dobrze interpretuje, w ogóle się nie odzywa) to chyba sprawa jest jasna.

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @chado nie odpisal na ta wiadomosc. Wczesniej mielismy rozmowe w ktorej mu powiedzialam ze to ja ciagle cos proponuje i sie czuje jakbym to robila na sile, jesli nie chce sie spotykac to niech mi to powie ale on powiedział ze wszystko sie zmieni. Moze ja tez przesadzilam bo jednak chyba zerwalam (nie wiem czy to zerwanie czy co) z nim w sylwestra i to przez wiadomosc

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @tolman123 bo moze jestem glupia, nie wiem. Bo wszystko bylo dobrze, on pisal staral sie a potem nagle juz zrobilo sie dziwnie, nie chcial spedzic tego sylwestra. To moze to moja wina, moze ja zrobilam cos ze sie tak odsunal. Nie bede do niego pisac i to wiem na pewno. Nie wiem czy warto z powodu takiej sytuacji kogos przekreslac bo prawda jest taka ze w zwiazki z kazdym pojawia

[mar0uk]

@AnonimoweMirkoWyznania: spytani w się dwa razy co się robi w sylwestra nie jest ciągłym zadawaniem tego pytania
Chłopak zachował się wobec ciebie całkowicie niepoprawnie
Nie odzywaj się więcej do niego, gdyby mu zależało na znajomości już dawno by próbował wyjaśnić tą sprawę

[Piotero1]

@mar0uk: @tolman123: @TechQ: @zweryfikujdane: @kptant: @chado_podobny: wezcie sie ogarnijcie. Oni sie znaja 4 miesiace a nie 4 lata. Sa w jakims zwiazku? Chyba nie. On chcial spedzic sylwestra z kims innym, to serio taki problem? Nikt nie musi tez siedziec ciagle z telefonem. Przeciez zlozyl jej zyczenia. Ona #!$%@? powypisywala do niego ze nie chce sie spotykac to on ma latac jak pies i teraz do

[klexandra]

@Piotero1: Tym bardziej jest to dziwne, że na tak wczesnym etapie on nie chce z nią spędzać sylwestra. Teraz powinien przypadać ten okres największego zauroczenia, ciągłej chęci przebywania ze sobą. Jeśli koleś już teraz ma z tym problem i nie bierze pod uwagę jej uczuć, to potem będzie jeszcze gorzej, jeśli ona będzie na to przyzwalać, to on nie będzie widział w tym nic złego.

[tolman123]

Przeciez byli umowieni ze jada razem xdd Jak chcial jechac z kims innym to pisze sie odpowiednio wczesniej wiadomosc "jade z kim innym" a nie tydzien przed nagle zmiana planow. Juz po czyms takim zerwalbym znajomosc jakby ktos mi tak zrobil xd I tak, to on powinien sie odezwac pierwszy skoro pierwszy odwalil cos takiego. Wow odpisal na zyczenia, rzeczywiscie nie ma tematu xd

[mar0uk]

@Piotero1: przecież byli umówieni że mają go spędzić razem xD
A on zmienił planu bez informowania jej
Jakby sama się je wypytywała to wgl by nie wiedziała, że on gdzieś idzie
A on miał na nią #!$%@? :)

[marekzmjakmilosc]

@mar0uk: "z planowania nic nie wychodzilo"
Gdzie ten zaplanowany wspolnie sylwester?