Wpis z mikrobloga

@ediz4 wygoogluj. Incel to osoba która uważa że nie ma życia seksualnego przez czynniki społeczne niezależne od niego, a mizoginia to nienawiść wobec płci żeńskiej. Według mnie jedno nie oznacza drugiego
  • Odpowiedz
@Naturmensch: bez urazy ale to są żarty słowne zrozumiałe dla osob mowiacych biegle po angielsku, nie chce mi sie tu przekomarzac z kazdym, poszukaj w goglach, zreszta takie poslugiwanie sie nieznanym slownictem to domena półgłówków wiec to wisienka na torcie jej profilu
  • Odpowiedz
@taktosiekonczy: to znaczy tyle, co

Kręcę się [tu] od 3 lat

Które to niewinne i luźne sformułowanie przesączone przez filtr mentalnej stulejki rozumiane jest niemalże jako

Od trzech lat bywam obracana [w domyśle: przez murzynów przyp. mirek]
  • Odpowiedz
@Naturmensch: żadna osoba angielskojezyczna nie użyła by w profilu na tinderze takiego zformułowania, dlatego właśnie, że ten idiom ma dwuznaczne zastosowanie. Dodatkowo w tym przypadku wrecz ironicznie wypada jej aspiracja bycia angielką a przedstawia sie jako latawica:) mam nadzieje ze wytlumaczylem wreszcie
  • Odpowiedz