Wpis z mikrobloga

Za uczciwy jestem na tę robotę. Jadę do hotelu odwieźć portfel. Klient z Norwegii złapany na ulicy więc w życiu by mnie nie namierzyl. Portfela nie otwieralem ale widzę z boku że jestem tam cały sztapel zielonych banknotów. No nic, może da jakieś zalezne. #taxi #czujedobrzeczlowiek #oswiadczenie
M.....p - Za uczciwy jestem na tę robotę. Jadę do hotelu odwieźć portfel. Klient z No...

źródło: comment_5z9SZ3AvsulB4lo9OvtavLPmxBuM3usd.jpg

Pobierz
  • 237
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Max_Sop: w zeszlym roku znalazlem portfel przy swoim samochodzie jak podjechalem do znajomej na osiedle. W srodku DR od Fiata Uno, Porsche Cayenne, wlasciciele z Żywca (akcja dziala sie na trojkacie we Wroclawiu). Byla 1 w nocy, udalo sie namierzyc numer klienta po wizytowce do jego lekarza... w sobote w nocy. Godzine z dziewczyna czekalismy. Dostalismy tylko dziekuje. W porftelu bylo 3.5k zl. Nie to, zebym mial zal. Ale kurna
  • Odpowiedz
A jakby mi dał 20zł to bym go zawołał, wyjął stówę i mu wsadził gdzieś w kieszonkę mówiąc elo. Bo to jednak potwarz. Lepiej już nic nie dawać i jedynie szczerze podziękować, niż wycenić taką przysługę na dwie dychy. Równie dobrze mógł splunąć. A do siebie nie miej pretensji, bo możesz na luzie przejść do porządku dziennego, a nie zastanawiać się czy za tysiaka nie zrobiłeś z siebie zwykłej k---y ;) Także
  • Odpowiedz
@oiio: A w jaki sposób honor byś stracił? Jeśli bardzo byś się chciał unieść honorem to mogłeś te 20zł mu oddać trzymając w dwóch palcach jak coś nieczystego. ;)
A czas straciłeś i tak.
  • Odpowiedz
z tego co piszesz wynika, że wcale nie jesteś taki porządny, uczciwy i dobrze wychowany. Po prostu chciałeś zarobić.


@wonsz_smieszek: to by nie oddał i zarobił.
Niedawno zostawiłem komórkę w taksówce, dzwonię do faceta, sprawdził - faktycznie jest. Wrócił 10km do mnie. Bodajże 100zł czy 150zł mu dałem, bo więcej zaoszczędziłem, że odzyskałem, a i facet nie jechał na marnę. Co mnie ździwiło - bardzo zaskoczony był i wdzięczny, jeszcze
  • Odpowiedz
@maur: Czas bym stracił czekając na policję i zajmując się dalej takim syfem. A, że lubię pogardę pokazać jednoznacznie to zrobiłbym to w ten właśnie sposób. Sądzę, że lepiej by sobie zapamiętał, a ja za grosze miałbym więcej satysfakcji. Strata paru groszy nic tu nie zmienia. Aż tak mi ich nie brak.
  • Odpowiedz
@Max_Sop: zgodnie z prawem (nie jestem ekspertem) mogłeś domagać się 10% rynkowej wartości znaleźnego (gotówka, wartość portfela, nie koszt wyrobienia nowych dokumentów), przy czym już za późno...
  • Odpowiedz
@maur: to byłaby kradzież/przywłaszczenie. Nie twierdzę, że OP jest nieuczciwy, tylko że jego motywacją jest zwykłe zrobienie interesu, a nie pomoc drugiemu człowiekowi, jak to przedstawia. Tworzy wpis, zamieszcza zdjęcia, relacjonuje na bieżąco, żeby się pochwalić jakim to nie jest altruistą, choć po prostu mógł odwieźć bez całej atencji i plusów. Pisze:

podchodzę do sprawy "co łaska". Ale nie potrafię inaczej.


A potem żali się w internecie, że mało dostał
  • Odpowiedz
@Max_Sop: ziom. jestes uczciwy ale po 1. oczekiwales jakiegos znaleźnego czyli jestes pazerny na tą kaske, inaczej niz mowisz. tak w głębi siebie. po 2. mowisz,z e nie mialbys zalu gdybys otworzyl swoj portfel i byl pusty. Mialbys zal ;p ja nie wiem po co ludzie tak gadają i brną w to jeszcze. Znalazles portfel - jestes uczciwy wiec oddales ale liczysz na nagrode za to. To normalne. Wiele osob
  • Odpowiedz
@Max_Sop: wychodzi na to że znaleźne trzeba samemu wziąć, przed oddaniem portfela - teraz już nie dziwią mnie posty z dopiskiem "ważne są dla mnie tylko dokumenty". Także nauczka na przyszłość - kasę sobie wziąć a dokumenty oddać.
  • Odpowiedz
@Max_Sop: Uratowałeś swoją duszę i honor. Jesteś człowiekiem, który może patrzeć w lustro. To chyba więcej warte, niż jakieś tam drobne 1000 czy nawet 10000 złotych.

PS. A jakby odwiózł ten portfel na komisariat, czy do jakiegoś biura rzeczy znalezionych, to nie byłoby tak, że z automatu dostać byś musiał znaleźne? Jak to wygląda, zna się ktoś?
  • Odpowiedz
Czas bym stracił czekając na policję i zajmując się dalej takim syfem. A, że lubię pogardę pokazać jednoznacznie to zrobiłbym to w ten właśnie sposób. Sądzę, że lepiej by sobie zapamiętał, a ja za grosze miałbym więcej satysfakcji. Strata paru groszy nic tu nie zmienia. Aż tak mi ich nie brak.


@oiio: nie nie, na policje bym nie czekał. Tylko postraszył zobaczył co zrobi, myśle duża szansa, że by wyjął
  • Odpowiedz
nie nie, na policje bym nie czekał. Tylko postraszył zobaczył co zrobi, myśle duża szansa, że by wyjął wtedy takie 100zł. Zwrócił uwagę, że coś robi źle, a nie w milczeniu wziął 20zł, a potem smsy pisał.


@maur: No ja przecież też bym nie zrobił tak jak OP ;)
  • Odpowiedz
@maur: robię i takie rzeczy, nikomu o nich nie piszę, bo inaczej nie robiłbym tego z chęci pomocy, tylko dla popularności.

OP po prostu znalazł portfel z dużą kasą i liczył na zarobek. Miał do niego prawo (zarówno usankcjonowane przepisami, jak i moim zdaniem moralne), ale nie ma co z siebie robić takiego bohatera-filantropa, a potem skarżyć się, że nie zarobił. Miał inną motywację, która jest ok, tylko nie ma
  • Odpowiedz