[allX]

Czy ktoś coś mówił albo chociaż spekulował, że takich gier będzie więcej? Nie trzeba być Dijkstrą aby wiedzieć, że Wojna Krwi nie sprzedała się dobrze, co może skutkować zamknięciem tego typu projektów. Sam uważam że była świetna, bynajmniej nie ze względu na gameplay, bo poza walkami typu "zagadka", bawiłbym się równie dobrze gdyby to było match 3 albo cokolwiek innego, ale fabuła, trudne wybory, kompani, krajobrazy, muzyka. To na pewno zrobiło robotę i szkoda, że marketingowa gafa tak rzutuje na popularność.

Pocieszający może być fakt, że właściwie mają silnik, z którym można zrobić na prawdę wiele różnych kampanii niedużym nakładem pracy. (no dobra, na pewno dużym ale mniejszym niż wcześniej)
#thronebreaker #gwint #wiedzmin #wojnakrwi

[jombsik]

@allX: a mnie słaba sprzedaż wcale nie dziwi. Ta gra jest warta max połowy swojej pełnej ceny. Bitwy inne niż zagadki to tragedia. A jak starasz się wymaksować to podróż po mapie świata to droga przez mękę, bo faktycznej treści jest tam 10%, reszta to latanie bez sensu i zbieranie zasobów, których nie potrzebujesz. Dlatego, ja osobiście, uwzględniając cenę, grę oceniłbym na 4/10. Jakby wycieli zapychacze i zostawili samą fabułę, tak

[epi]

Bitwy inne niż zagadki to tragedia.

@jombsik: mam całkowicie odmienne zdanie ;)

wszystkie bitwy były spoko, za to niektóre zagadki były nieco wkurzające inie za dobrze wyjasnione (wymagały kilku podejść, by ogarnąć co się w ogóle dzieje)

podróż po mapie świata to droga przez mękę

@jombsik: faktycznie klikanie po ekranie takie męczące :P
fajnie by było, gdy można było sterować postacią za pomocą WSAD na klawiaturze, ale do męki to

[allX]

@jombsik: osobiście nie sądzę aby cena była za wysoka, trzeba ASowi te 20 milionów z czegoś dać ( ͡º ͜ʖ͡º) a z tym lataniem po mapie to zgodzę się że algorytm znajdowania trasy mógł wkurzac, ale jak chcesz 100% to trzeba latać bez sensu w każdej grze
@epi: ja trochę dużo grałem w gwinta, może dlatego standardowe walki już w trzeciej lokacji mnie męczyły, trzy