Wpis z mikrobloga

@GGolden: niestety nie wąchałam żadnych tych podrób w Lidlu, bo oba zapachy w oryginale uważam za mocne słabiaki. Ale z ciekawości chyba następnym razem sprawdzę czy cokolwiek przypominają to co mają udawać :D
@GGolden: w Biedronce zawsze starzy albo brzydcy ludzie, pojechałam wczoraj raz przez w przypadek i stałam przy kasie jak kołek bo koleś zablokował kolejkę bo się o 90 gr kłócił za karmę Puffi dla psa. Plus strasznie ciasno mimo że to nowo powstały budynek więc taka widocznie ich polityka.
Nigdy więcej tam nogi nie postawię. I brak napojów zero!
W Lidlu poza tym są produkty premium jakich w Biedrze nie uświadczysz