Wpis z mikrobloga

Parę sezonów temu zapoczątkowały to japońce i koreańce.


@spamkiller: No tylko ze w swoim koreancu mam funkcjonalne wloty powietrza w zderzaku i 2 koncowki wydechu, elegancko dospawane TIGiem.

@Unik4t: szczytem dla mnie bylo nowe Audi A8 w jakims usportowionym pakiecie stylistycznym - wydechy nadal byly fejkowe jak w cywilu (4 rury wypuszczone pod zderzakiem xD), tylko atrapy mialy bardziej kwadratowy design i ze srodka wystawaly czarne plastikowe nibyrurki xD

@
@Unik4t: Będąc szczerym to przy tym wyglądzie wolałbym właśnie takie rozwiązanie. Cała ta srebrna obudówka co chwilę byłaby zakopcona i wyglądała przynajmniej "średnio". A tak jest po prostu element estetyczny nadwozia i tyle. Nie wiem co za różnica gdzie ten dym wylatuje. "O zobacz, jemu kopci nie tam gdzie ma wydech, hehe, ale beka". Ale ma czyściutkie to miejsce, a smrodnik ukryty ;)
Cała ta srebrna obudówka co chwilę byłaby zakopcona i wyglądała przynajmniej "średnio".


@oiio: to raz, dwa to zderzak jest z tworzywa sztucznego, jeszcze na domiar złego malowanego, ogrzewanie go to średni pomysł
mogliby w sumie nie robić tych sztucznych wydechów, ale takich bajerów wizualnych jest cała masa teraz, za chromowane obramówki okien w Q5 trzeba chyba z tysiaka więcej dorzucić, a korzyść żadna itd.