Wpis z mikrobloga

tl;dr na końcu

Jakieś 18 lat temu wymyśliłem prymitywną gierkę na kartce, zainspirowany Age of Empires. Rozwijało się wioskę, budowało domy, mury, koszary itp. Były ekspedycje, odkrywanie surowców, nawet przejmowanie jakichś wiosek tubylców, czy coś takiego xD

W ogóle mapą była kartka ze środka zeszytu (A4 w kratkę to kiedyś było coś), jak mi się rozbudowało wszystko to doklejałem kolejne kartki. Karta wioski zawierała nazwę, stan magazynów i wydarzenia :D

Wydarzenia najciekawsze były, bo wtedy nie znałem żadnej gry bez prądu takiej zaawansowanej, nie potrafiłem stworzyć własnych mechanik, jakieś rzucanie kostką itp. Było po prostu 10 linijek na wydarzenia, każda oznaczała inny dzień z życia wioski. Każdego 10. dnia był przychód surowców. I jak mi brakowało surowców to wymyślałem jakieś zdarzenia na pałę, aby jak najszybciej do 10 dnia dojść :D
Siedziałem z ołówkiem i gumką do ścierania pod kołdrą z latarką czasem do 2 w nocy i "grałem" w swoją cudowną grę :D

Miałem spis budynków, w jakimś zeszycie miałem spis zasad (do tej pory to mam, choć nie wiem, którą wersję dokładnie, bo parę razy to przepisywałem - zeszyt się konkretnie rozpada xD)

A teraz wpadłem na to, by to jakoś spisać w ogólne zasady, unowocześnić, zdarzenia jakoś uzależnić np. od rzutu kostkami, wyrzucisz 90, to w wiosce wybuchnie pożar, wyrzucisz 10, to się żołnierze zbuntują itp.
Dodam jakiś system wojen, żeby można było się między wioskami prowadzonymi przez graczy #!$%@?ć. Taka turówka z rzucaniem kostkami by wyszła.

Ogólnie to w głowie już mam rozgrywkę między graczami. Jakieś sojusze, walki o kluczowe przeprawy np. jedyne przejście przez rzekę, wojny na wiele frontów xDDD w głowie zawsze to dobrze wygląda.

Ale to taki sentyment mój z lat szkolnych, gdzie między kartkami w zeszycie miałem kartę wioski i sobie ołówkiem pisałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

---
tl;dr w wieku 9 lat wymyśliłem grę na kartkę z nudów, w rozwijanie wioski xD teraz wpadłem na pomysł, by to odtworzyć, unowocześnić trochę (dodanie różnych mechanik, warunków, rzucania kostką itp.).

Ogólnie jakbym to spisał, przetestował ze znajomymi, zbalansował jakoś, to byliby chętni na taki darmowy "podręcznik" do przetestowania?

#wspomnienia #nostalgia #grybezpradu (wołam bo może ktoś coś podobnego kojarzy, może ktoś sam coś wymyślił w młodości i sobie przypomni)
  • 13
@Arveit: zagraj sobie w gry korzystające z mechaniki zarządzania kostkami.
Zamki Burgundii, troyes (jest na bga), znak strasznych bogów, czy ostatnio wydaną Valhallę.
Pierwsze 2 są zdecydowanie trudniejszymi pozycjami. Valhalla to taka przyjemna turlaneczka.