Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki co sądzić o takim zachowaniu. Jestem z laską od kilku miesięcy. W sumie pierwszy jej taki #zwiazki mimo tego, że mamy ponad 25 lat.
Laska niby mnie kocha niby jest wszystko w porządku, ale na przykład ostatnio zobaczyłem jej konwersację z naszym wspólnym znajomym i z jej koleżanką. Była ostatnio impreza podczas, której się posprzeczaliśmy i w efekcie czego w sumie spędziliśmy całą osobno się bawiąc. Ona w tym czasie rozmawiała z naszym wspólnym kumplem i on wspomniał jej o tym jak się kiedyś razem całowali. Z tego jak zrelacjonowała swojej koleżance to podobało jej się wtedy i tyle. Myślała, że on o tym zapomniał. Teraz wracając do tej podejrzanej przeze mnie konwersacji to ona napisała do niego dzień później, że nie spodziewała się, że on jej o tym przypomni. Na co on odparł półżartem, żeby zatrzymać to w tajemnicy. Ona zgodnie stwierdziła, że to będzie ich wspólny sekret.
Kurde laska jest z jednej strony spoko ale chyba za bardzo staram się nie myśleć o niej w złym kontekście. Niby mi nie daje powodów do zazdrości ale są takie niuanse. Takie malutkie gierki, żeby sprawdzić czy zareaguję. (Najlepszy przykład to ta impreza, kiedy się pokłóciliśmy poszła się "przytulać" do innych). Nosz cholera tak się nie rozwiązuje kłótni. Ona ewidentnie swoim zachowaniem kokietuje innych.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 35
@piastun: skoro boli go przytulanie panienki do innych, to prawdopodobnie widzi w niej wiecej niz ruchanie. ¯\_(ツ)_/¯
No, ale jesli nie, to faktycznie niech porucha poki daje.
A co do "kumpla" to zgadzam sie w pelni.
@piastun: to co kogos skresla w moich, lub twoich oczach, nie musi rowniez skreslac w oczach drugiej osoby. Nie znam calej sytuacji, zeby jednoznacznie cos stwierdzic. Zreszta roznie ludzie traktuja przytulnie. Jak mnie czesto przytula zona kumpla, to nie dlatego, ze na mnie leci, tylko dlatego, ze mnie lubi. ¯\_(ツ)_/¯