Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #kia #ceed #hyundai

Hej, powoli zaczynam się z żoną rozglądać za nowym autkiem. Nie znam się na tym zupełnie, dlatego wolę przycelować w nowy samochód z salonu niższej klasy niż "pięcioletni premium".

Na oku mam dwa podobne samochody i chciałem się was poradzić, czy informacje które zebrałem są zgodne z prawdą.

1. Pierwszym wyborem jest Kia Ceed III, z silnikiem 1.4 MPI 100km, pewnie Combi w wersji M. Zamknę się w kwocie 72 tys. z konfiguratora.
2. Drugim wyborem jest Hyundai i30 - ten sam silnik. Wyposażenie też na podobnym poziomie.

Pierwszą sprawą o którą chciałbym podpytać jest silnik. Robimy z żoną około 6-7tys. km rocznie. Codzienna trasa wygląda tak, że jest to 6 odcinków po 500m do 3km. Wiem, że to beznadziejne jeżdżenie, ale pracujemy blisko i przedszkole mamy blisko, więc w obie strony do pracy zabieramy się całą rodziną i po drodze rozwozimy - wszystko w jednym kierunku. W związku z tym silnik pewnie chodzi non stop na zimnym, bo rozgrzać to się on nie rozgrzeje raczej.

Mechanik powiedział mi, że mam unikać w takim wypadku silnika z turbosprężarką, a ten właśnie w tych samochodach wybrałem najpierw 1.4 turbo. Poczytałem w necie i raczej też odradzali na takie beznadziejne jeżdżenie. Trasy robimy pewnie 2-3 w roku. Poradźcie proszę czy to dobry wybór.

Będzie to nasze pierwsze auto więc proszę was, dajcie po prostu znać na co zwrócić uwagę - wybrałem w Kii wersję M, bo zależy mi w zasadzie z bajerów na:
- automatyczna klima (czy warto?)
- skórzana kierownica
- wygodne fotele
- chciałbym automat, ale widzę, że automat jest tylko do tego najmocniejszego silnika i jest to sporo droższe

Coś jeszcze warto brać w nowym aucie?
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kegnar: Jeździłem 1.4, mam 1.6. 1.4 do miasta pewnie spoko, ale już gdzieś lekko poza trochę szukasz żeby było z górki do wyprzedzania.
  • Odpowiedz
@kegnar: btw. jeździłem tym wolnossącym 1.4 a sam mam 1.6 gdi. Różnica jest widoczna, szczególnie w znacznie większym spalaniu, ale jak pisałem w 1.4 dynamiki w mieście nie brakuje, a poza tym to super prosta bezawaryjna konstrukcja.
  • Odpowiedz
@kegnar: cee'd dobry pomysł. Do takiego bujania się to w sumie wszystko jedno jaki silnik kupisz. Te 100 km może być trochę mało, to auto coś tam jednak waży. Weź na jazdę próbną, jak nie w Kia to w Hyundai. To w sumie takie same auta.
Tylko test drive tym silnikiem który chcesz kupić. Bo jak Ci dadzą wersje 140 km w wypasie to się w sumie nic nie dowiesz.
  • Odpowiedz
@kegnar 1.0 125KM, idzie to jak burza. Do miasta taka elastyczność że miodzio. W trasie na 6 biegu wyprzedzanie izi. 150-160 autostrada parę godzin komfortowo. Mam wersję Winter z podgrzewaną przednia szyba i fotelami. Pali koło 8 z moją noga. Tylko to już starsza generacja niż ten nowy. Ale Ford ma spoko promocje i pakiety i ten nowy to podobno bajeczka :)
  • Odpowiedz