Wpis z mikrobloga

  • 1874
#zakazhandlu
Do każdego zwolennika tego gownozakazu. A żebyscie mieli awarie wodociągu od soboty do niedzieli. Bez wcześniejszej informacji. I musieli rano w niedziele lecieć po wodę na orlen zeby było czym spłukać w wc i umyć się. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 91
  • Odpowiedz
  • 0
@MechanicznyTurek Jest. Twój pracodawca ma zakaz zmuszania Cię do pracy. Jednak jemu handlować nikt nie zakazuje. Tobie też. Możesz handlować jako handlarz ale niestety nie możesz jako pracownik handlarza.
  • Odpowiedz
Twój pracodawca ma zakaz zmuszania Cię do pracy


@kidi1: Obawiam się, że nie masz pojęcia, o czym piszesz. Autobusy dzisiaj jeżdżą? Czemu pracodawcy zmuszają dzisiaj kierowców do pracy? Kina są otwarte? Czemu ludzie w nich pracują, skoro jest zakaz zmuszania do pracy? Czemu ktoś zmusza ludzi do pracy na stacji benzynowej skoro jest zakaz zmuszania do pracy?
  • Odpowiedz
  • 2
@bocznica awaria zaczęła się wczoraj i nagle. Kwestii ceny wody się nie czepiam bo świadomie kupiłem. Wolałem to jak najszybciej załatwić. Beczkowozu nie widziałem w okolicy. Nie chciałem o 7 latac i szukac po całym osiedlu. Zresztą nie miałem nawet jakiejś większej bańki.
  • Odpowiedz
  • 0
@bocznica Mogłem. Myślałem że to chwilowa awaria. Wpis zrobiłem wkurzony po wstaniu z łóźka. Jedna i druga strona ma trochę racji a i ja mogłem to zrobic lepiej. Nie ma sensu się spinać. Wczoraj skupiłem się na tym zeby była woda pitna. Nie pomyslałem o wc.
  • Odpowiedz
Doskonale Cię rozumiem, bo niejednokrotnie latałam do pobliskich sklepów po baniaki pięciolitrowe, żeby się byle jak umyć przed wyjściem z domu, gdy #!$%@?ęły rury w okolicy i nikt żadnych beczkowozów nie podstawiał, a przynajmniej ja nie widziałam. Gdybym dzisiaj miała jakieś ważne spotkanie, wody by zabrakło i Janusz obok bloku miał zamknięty sklep, to trafiłby mnie szlag.
  • Odpowiedz