[k.....y]

Cotygodniowe Kawowe Obiady Czwartkowe

Jak co tydzień w mój ulubiony dzień tygodnia udałem się na kawę. Kawa to najważniejszy element czwartku, ale na jego wyjątkowość wpływają również inne rzeczy, m. in. 3 lekcje chemii (ulubiony przedmiot) w ciągu dnia i przerwa w szkole podczas której na tym samym piętrze mam lekcję oraz 2 #rozowepaski z innych klas, które są, jak to pewien normik nazwał "obiektami moich westchnień" (warto dodać przy wieczorowym codziennym waleniu konia bo karłowatość 168,5cm ryj 1/10 i zakola = gigacombo #!$%@?)
Dzisiaj tak sobie wspominam szarą myszkę z wczoraj którą widziałem w autobusie. Blond włosy, czerwone pazurki ehhh... dla chada to. Uśmiechała się podczas gdy gadała przez telefon (z chadem). Fajnie by było jakby była teraz po drugiej stronie stolika tam gdzie moja kurtka, którą specjalnie położyłem tam dla towarzystwa (zazwyczaj daję na swoje siedzenie). No ale przecież nie dla przegrywa, dla chada to.
Dzisiaj jeszcze rozkmina bo na godzinie wychowawczej w #licbaza było ciekawie. Najpierw mój kolega 175cm ryjec 10/10 w związku od 15 miesięcy, który miał operację przysłał mi zdjęcie jak już był po. Zauważyły to #rozowepaski z tyłu i natychmiast zaczęły się pytać czy to mój kolega i czy ma dziewczynę (zwykłe loszki, nie stacey). Mimo to i tak uważam, że wzrost>>>morda>wszystko bo wzrost = pewność siebie a to = dynamizm charakteru.
Drugą ciekawą rzeczą był moment jak wychowawczyni pytała jedną różową stacey czemu jej wczoraj nie było. Ona na to że opiekowała się 7-letnią siostrzenicą bo chora. A siotra ile ma lat? 26
CZYLI
18 - zaruchane
19 - wysrane
Tymczasem ja mając 17 lvl i 8 miesięcy NIE uprawiałem seksu NIE całowałem się i NIE trzymałem za rękę. No i nawet nie mam z kim pójść na kawę.
#przegryw #logikarozowychpaskow #oswiadczenie #stulejacontent #tfwnogf

[p.....t]

@kiedysbylemnormalny: tragedia

[b.....w]

@kiedysbylemnormalny przynajmniej masz rogala i kawę z costa

[ojaaciee]

@kiedysbylemnormalny: #!$%@?, ale to jest smutne w #!$%@? jak czytam te wpisy #przegryw
Ja mam 184cm wzrostu, nigdy nie miałem problemów z #rozowymipaskami ale przez takie wpisy sie próbuję wczuć i aż mi smutno...

Nie wydaje mi się jednak, że wzrost to wszystko... Znam paru niskich, którzy całkiem nieźle sobie radzą także może po prostu ogarnij facjate/stylówe/gadke i działaj typie

[mieszkamzmamusia]

@kiedysbylemnormalny: jakbyś miał około 25 lat to mógłbyś się martwić

[T.....r]

@kiedysbylemnormalny: Kocham takie przegywowe wyrywy! :>

[szkucik14]

@ojaaciee: Dokładnie w posty Opa można się doskonale wczuć tworzy niepowtarzapny klimat smutku :(

[Osculum_Infame]

@kiedysbylemnormalny: to Ty masz kolegę? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[hemmo1996]

@kiedysbylemnormalny: za duzo sie uczyssz #!$%@?

[k.....y]

@ojaaciee: nie no pewnie, przecież każdy z nas ma takiego kolegę co ma mniej niż 180cm i jest największym ruchaczem a przegryw siedzi tylko w naszych głowach
@Osculum_Infame: poznany w grze komputerowej

[w_ciul]

@kiedysbylemnormalny ja bardzo przepraszam, ale... XDDDDDDD

[Osculum_Infame]

@kiedysbylemnormalny: zazdroszczę. (╯︵╰,)

[Feeeek]

@kiedysbylemnormalny: #!$%@? glupoty, wzrost jest ujemnie skorelowany z pewnością siebie. czuje sie jakbym czytal cierpienia mlodegi wertera

[czlowiek-stolec]

@kiedysbylemnormalny jestem prawie jak ty, tylko wzrost inny 196cm.Pozdrawiam