Wpis z mikrobloga

jechałem na prostej przez wioske, praktycznie zero domów, ale teren zabudowany. BMW wyjechało przede mnie z bocznej drogi więc go wyprzedziłem mając na budziku jakieś 80km/h, odjechałem mu trochę ale agresywnie mnie dojechał, zauważyłem że po prawej blondyna siedzi więc odrazu myśl, że to jakiś sebek chce się popisać, więc podłapałem temat i podjechałem szybciej. I to był błąd :D


@maxbor555: #!$%@? jaki dzban :|.

nowa 330i xDrive ze wszystkimi oznaczeniami,
@maxbor555: Jeżeli nie wiesz ile dokładnie jechałeś, to równie dobrze mogłeś mieć 90, ale pomiar jest z "doganiania" i wyszło ponad 100. W dodatku pomiary są z dokładnością +/- 2kmh. W sumie to i tak lepiej, bo zdarzają się sytuacje, gdzie na nowym odcinku drogi stoi sobie w środku lasu ograniczenie 30kmh, bo panowie budowlańcy zapomnieli go zabrać, a za nim w krzakach patrol i #!$%@? prawka lecą xD
@Irekpodeszwa: nie #!$%@? 100 w zabudowanym. Generalnie jak chce sobie #!$%@? to biorę autko i jadę na tor. Zwykle nie przekraczam rzadko kiedy przekraczam ponad 20. Zwłaszcza ze przy 20 różnicy masz dużo więcej energii która musisz wytracić.

Najlepiej sprawdzić to na drodze jakiejś nieuczęszczanej albo na torze z timerem i kolega który będzie ci mierzył jak z zaskoczenia hamujesz do 0. Na torze to widac na dohamowywanjach. A zakrętach.

Nie