Aktywne Wpisy
marcpol +284
Cześć, przygotowałem kalkulator programu kredyt mieszkaniowy na start nazywanego również kredytem 0% i znalezisko.
https://wykop.pl/link/7413829/kalkulator-nowego-programu-kredyt-mieszkaniowy-na-start-kredyt-0
W kalkulatorze zawarłem następujące funkcjonalności:
-zależność oprocentowania od liczby dzieci,
-maksymalna kwota kredytu z dopłatami zależna od liczby osób w gospodarstwie domowym (progi),
-zależność maksymalnej kwoty kredytu od lokalizacji (mnożnik 1,1 i 1,2),
-kryterium dochodowe w funkcji liczby osób w gospodarstwie domowym (progi),
-zależność kryterium dochodowego od lokalizacji (mnożnik 1,1 i 1,2),
-powiązanie powierzchni maksymalnej od liczby
https://wykop.pl/link/7413829/kalkulator-nowego-programu-kredyt-mieszkaniowy-na-start-kredyt-0
W kalkulatorze zawarłem następujące funkcjonalności:
-zależność oprocentowania od liczby dzieci,
-maksymalna kwota kredytu z dopłatami zależna od liczby osób w gospodarstwie domowym (progi),
-zależność maksymalnej kwoty kredytu od lokalizacji (mnożnik 1,1 i 1,2),
-kryterium dochodowe w funkcji liczby osób w gospodarstwie domowym (progi),
-zależność kryterium dochodowego od lokalizacji (mnożnik 1,1 i 1,2),
-powiązanie powierzchni maksymalnej od liczby
sylwia-bernacka +64
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Na wstępie witam wszystkich Mirków i mirabelki serdecznie. Chociaż od lat jestem uzytkowniczką portalu nigdy nie miałam potrzeby zakładania konta.
Ale wiem jaka jest w Was moc i siłą internetu.
Jestem kilka tygodni po 3 operacji kręgosłupa ledwo jestem w stanie funkcjonować.
Jednak nie chodzi mi o żadną jałmużne
Ale wiem jaka jest w Was moc i siłą internetu.
Jestem kilka tygodni po 3 operacji kręgosłupa ledwo jestem w stanie funkcjonować.
Jednak nie chodzi mi o żadną jałmużne
Piszę ten post bo potrzebuję obiektywnej opinii. Jednak biorę pod uwagę, że to ja mogłem się #!$%@? zachować, ale do rzeczy. Ja lvl 20, moja dziewczyna lvl 19 Cofnijmy się do maja. Zostałem zaproszony na studniówkę mojej przyjaciółki którą znam od przedszkola. Moja dziewczyna o tym wiedziała i spoko. Od czerwca byliśmy już w związku. No i pod koniec czerwca jakoś, zostałem zaproszony na studniówkę innej znajomej, dalszej, ale o wszystkim poinformowałem moją dziewczynę. Była trochę zniesmaczona bo z tą moją znajomą ona miała jakaś sprzeczkę w podstawówce i rok temu na jakiejś domówce też się posprzeczały, ale nie zabroniła mi z nią iść na tą studniówkę. A nawet jak mnie pamięć nie myli to zapytałem czy mogę z nią iść a ona odpowiedziała "no jak chcesz". No i spoko, dałem znać, że pójdę.
Wczoraj coś wspomniałem o tej studniówce, to dostałem potężną zjebkę, że ona myślała, że dała mi wystarczająco znać, że mam z nią nie iść na studniówkę, i w ogóle jak miałem zaplanowane iść z tą przyjaciółką (tą pierwszą) w maju zanim byliśmy razem to spoko, ale gdybym teraz miał podjąć decyzję to w życiu by mi nie pozwoliła. No ja tak trochę #!$%@?łem się, bo nic by nie stanęło na drodze, żebym nie poszedł na studniówkę z przyjaciółką, którą znam 15 lat, no sorry ale nie xD Suma sumarum, tą studniówkę z tą dalszą znajomą odpuściłem i napisałem jej, że nie mogę pójść- dobra trudno, może moja wina, może źle zrobiłem, chociaż wolałbym, żeby ktoś się wypowiedział na ten temat w komentarzu.
Druga sytuacja, to z wczoraj. Moja dziewczyna się przeziębiła, albo złapała jakąś grypę, nie wiem, ale od wtorku ją już brało. W środę wieczorem mieliśmy gdzieś wyjść, ale sama zaproponowała, żeby się spotkać w piątek jak wydobrzeje, albo w ogóle w weekend, a w przyszłym tygodniu gdzieś wyjść wieczorem. No trudno, stwierdziłem, że jak wtedy w środę nigdzie z nią nie wyjdę bo jest chora, no to pójdę wieczorkiem z ludźmi z kierunku na piwo bo w sumie zapraszali mnie kilka razy, ale odmawiałem z różnych powodów. Na piwo poszedłem, w międzyczasie na piwku coś pisałem z dziewczyną. Wróciłem z piwka i spać. No i warto dodać, że w tą środę pytałem się raz dziewczyny jak się czuje, czy coś lepiej i ogólnie podyskutowałem z nią chwilę na temat jej zdrowia. Potem jak wracałem o 1 w nocy to też się zapytałem jak się czuje. A ta dzisiaj ma problem bo:
Zbyt mało razy pytałem się jej jak się czuje, zamiast przyjść do niej to poszedłem na piwo z kolegami, bo (tak napisała) powinienem się domyśleć, że mam do niej przyjść xD
Ale przecież sama proponowała, żeby przełożyć spotkanie na piątek, a teraz mi robi wyrzuty, że do niej nie przyszedłem. Argumentowała, że ona do mnie przychodzi jak się źle czuję- no tak #!$%@?, tylko ja jej piszę, wyraźnie "przyjdź do mnie", a nie każe jej się domyślać.
Dajcie znać co sądzicie, kto ma rację, kto źle postąpił tutaj. Ja po prostu nie chcę mieć zawsze racji, jestem w stanie się przyznać do winy, przeprosić, ale też chciałbym, żeby ktoś spojrzał na to obiektywnie i to ocenił. Czy powinienem ją przeprosić, czy twardo trzymać swoją stronę, nie wiem.
#pytanie #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #corobic #pomocy
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
@AnonimoweMirkoWyznania: no i co chcesz od niej, to tylko dziecko
Najlepiej zostawiając ją
Ad1. Studniówka: z przyjaciółką nie miałaby prawa Ci robić wyrzutów nawet jeśli byście się zeszli wcześniej itp. ale z tą drugą to powinieneś sam od siebie odpuścić. Było do przewidzenia że będzie imba po całości.
Ad2. Piwo: tutaj przyznaję Tobie rację, #!$%@? jakieś domyślanie się, to jest dla 13-15 latków, powiedziała że przekłada spotkanie to hulaj dusza piekła nie ma :D a tak serio to masz
@AnonimoweMirkoWyznania: It's a trap!!
Generalnie jeszcze wiele nauki przed Tobą młody padawanie. One nie mówią pewnych rzeczy wprost. Jeśli ona mówi że wydobrzeje dopiero w piątek, to mówi Ci w ten sposób "dobrze będzie jeśli do piątku się o mnie zatroszczysz". To że wyszedłeś z kumplami kiedy ona Cię potrzebowała, odebrała jako zlekceważenie. Nie chodzi o to że nie mogłeś iść, chodzi o to że wyszedłeś zamiast zatroszczyć
@AnonimoweMirkoWyznania: It's a trap!!
Generalnie jeszcze wiele nauki przed Tobą młody padawanie. One nie mówią pewnych rzeczy wprost. Jeśli ona mówi że wydobrzeje dopiero w piątek, to mówi Ci w ten sposób "dobrze będzie jeśli do piątku się o mnie zatroszczysz". To że wyszedłeś z kumplami kiedy ona Cię potrzebowała, odebrała jako zlekceważenie. Nie chodzi o to że nie mogłeś iść, chodzi o to że wyszedłeś zamiast zatroszczyć
@AnonimoweMirkoWyznania: ile Ty masz lat? XD Jeśli dziewczyna mówi, żebyś robił co chcesz TO NIGDY TEGO NIE RÓB!!!!
22 letni prawik here i nigdy nie trzymałem za ręke
Zaakceptował: sokytsinolop}
@rodowiczmarylka
@InTheDarkness
@gansevudei
@wzr1one
OP HERE. Dobra to plan jest taki: Dzisiaj się chciałem spotkać ale ona nie może to jutro się z nią zobaczę. Przeproszę ją za tą studniówkę, ale powiem jej też żeby się wyrażała jaśniej w takich sytuacjach.
Co do tego wyjścia na piwo- no przeszło mi przez myśl żeby do niej przyjść. W każdym razie zamierzam jej powiedzieć, że musi się określać jasno, bo jestem