Wpis z mikrobloga

Nie mogę spać, macie więc obiecany wysryw


Kurde jestem przerażony
Moi dawni koledzy
Z którymi potrafiłem gadać godzinami
Gadają tylko ob tym gdzie to się osttnio napili
I to byli ci najrozsadniejsi
Nie mają już żadnego poczucia obowiązku wobec chociażby rodziny
Nic tylko się kurde napić za ich kasę
A potem płacz czemu ja nie mam pracy
Kułko wzajemnej adoracji kurde
Zachwycające się byle gównem narysowanym przez różowa
Która #!$%@? akty rysowała różowych w 1 lo
Czaisz?
I się dziwiła czemu żadna nie chciała pozować koleżanka
Ja już tu nie pasuje
Jestem kurde inny, niedostosowany społecznie
Tylko jeden dawny znajomy a tera mój współlokator mnie rozumie
Sam wcześniej na to narzekał
Ja mu mówiłem że trzeba czasem pogadać o gownie
Ale to co dziś się wysłuchałem
Jeszcze ten znajomy mnie zaatakował słownie jak parę osób wyszło
Dobrze wie że nie umiem tańczyć, przyznałem mu kiedyś że mam z tego powodu kompleksy
A ten najpierw dziwne że się wgl odezwałeś
Jak koło mnie siedziały dwa debile gadające tylko o chlaniu
I potem walną że taniec się przydaje
I jakich to on tańców nie umie
Zaczął kurde swoje sporty wymieniać
Była tam jeszcze jedna różowa
Która skąś mnie znała
I patrzyła zaciekawiona
Ja oczywiście zaczolem odpowiadać co ja studiuję
Ale on ma to w dupie, on tera ocenia ludzi przez pryzmat dynamiczności
Kurde ja tu nie pasuje
Czuje się wygnany
Wyszedłem po angielsku przy pierwszej okazji
Oni nawet nie uznawali mnie za członka grupy
Tylko jakiś typ się przysiadl ktorego znałem
Dla nich kurde jak prawie obcy
Jak ja im dupe nie raz ratowałem
Mamy tyle wspólnych wspomnień
A ja tera dla nich jestem creepem
Bo kurde nie imprezuje 24/7 ssąc przy okazji kasę od rodziców
Bo studia takie drogie
Jakie kurde drogie jak za 300 plus stancja wyżyć można
A oni dajcie mi więcej bo studia drogie
Utrzymanie w dużym mieście drogie
To są zwierzęta
Kurde nie mogę zaraz chyba się pierwszy raz od wielu lat porycze
Dla takich jak my powinny być getta
I dobrowolna kastracja
Żeby zniszczyć popędy napedzajace karuzele #!$%@?
Ja muszę mieć aspergera albo inne gowno
Skoro różowa co tam była od razu mnie prawie rozpoznala po latach
Jeden znajomy dawny stulej zażartował chyba że to dlatego że jestem wyjątkowy
Tak właśnie czesto mówi się o chorych psychicznie
I aspergerach
Skoro po tylu latach mnie ta różowa poznała
To jest jakaś aura autyzmy chyba
Która odstrasza różowe
I co, mam tera zniszczyć całą swoją osobowość by tylko dostać pieroga?
Wszystko co mnie wyróżnia?
Czy to jest tego warte?
Nie wiem, chyba tylko w piwnicy mogę żyć szczęśliwie
Zajęty przez cały dzień nauką
Wale izoluje się znowu od ludzi
Mam ich dosyć

#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #depresja #feels #patologiazmiasta #zwiazki #rozowepaski #rozowypasek #porazkiwilchelma (uprzejmie proszę czarnolistować zamiast mnie ciągle atakować) #studbaza
źródło: comment_Jgn5FxaAc0Jwa0cmqdNhQIDg7XMaGerz.jpg
  • 19
@Der_Deutscher_Kaiser doskonale Cię rozumiem, przerabiałem coś podobnego. Wyniosłem się do innego miasta, rozmawiam z 3-4 osobami i jest mi tak dobrze. Na początku była tylko jedna bliska mi osoba ze mną, potem jakoś poznałem inne i jest w miarę okej, na pewno jest mi lżej psychicznie
@Der_Deutscher_Kaiser: Trochę cię rozumiem, bo miałem podobną sytuację.
Nie wolno było okazywać słabości, bo tylko pogrążyli. Jak nie #!$%@?łem pieniędzy na prawo i lewo to byłem gorszy. Jak nie latałem z wywieszonym językiem za kobietami to byłem dziwny. Jak mówiłem o swoich zainteresowaniach to byłem zbyt nudny. Pomagałem gdy tylko się dało, ale jak sam poprosiłem o pomoc to byłem problemem.
Zakończyłem to. Nie można żyć na kolanach tylko po to,
@cowboysfromhell: ja na swoich studiach mam znajomych, straszne jest dla mnie to, że ludzie którzy niegdyś byli moimi przyjaciółmi, rozmawialiśmy ze sobą o wszystkim itp teraz mnie odrzucają tylko dlatego, że nie jestem dynamiczny (kiedyś to nie był żaden problem)
@Wyszetrop: uważam tak samo, dlatego po kończeniu kolejnych szkół zawsze zrywałem toksyczne znajomości, nie znoszę czuć się wykorzystywanym. Boli mnie najbardziej, że typ z którym miałem spotkać się sam na sam na piwo znalazł na miejscu innych znajomych (po części wspólnych) i mnie przy nich na obrażał, nawet mnie nie przedstawił towarzystwu
@Der_Deutscher_Kaiser: skoro studia tanie to może idź do part time job i zapłać psychologowi? Jesteś strasznie przewrażliwiony na swoim punkcie, sam się mogłeś przedstawić.
Świat jest dynamiczny i cały czas się zmienia, to nie jest moda ani opinia. To jest fakt.
Nie musisz chlac i tańcować, możesz sobie ekipę znaleźć na forum albo w bibliotekach