Wpis z mikrobloga

Tak wyglądają za każdym #!$%@? razem rozmowy z tęczowymi trollami:

- homoseksualizm to nie choroba!!!!
- nie ma co spierać się o terminy, ale z biologicznego punktu widzenia, to jak najbardziej dysfunkcja!
- homoseksualizm to nie choroba, tak orzekli seksuolodzy!!!!
- ok, ale biolodzy wyodrębnili cechy organizmów żywych, a wśród nich, rozmnażanie.
- homoseksualiści nie są bezpłodni!!!!111
- pewnie, że nie są. Ich plemniki i komórki jajowe są sprawne, ale ukierunkowanie popęd na osobniki tej samej płci, ogromnie utrudnia zapłodnienie.
- jest jeszcze inseminacja in vitro! Nie trzeba uprawiać seksu by mieć dzieci!!!!11
- owszem, ale to zabiegi medyczne. Podanie cukrzykowi insuliny, nie sprawia, że jest zdrowy, a jedynie likwiduje chwilowo objawy choroby
- ale seksuolodzy!!!111 a bo wy wszyscy tylko na (uwaga, uwaga) CHŁOPSKI ROZUM!!!!1111

#fucklogic #neuropa #4konserwy #bekazneuropy #homoseksualizm #lewackalogika #antynauka #bekazlewactwa
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gubisz się we własnych zeznaniach.

Słowo kluczowe: Utrudnia


@RandomowyMetal:

Ale to ja go użyłem. Oczywiście, że utrudnia, a nie uniemożliwia. Rak, powiedzmy płuc, utrudnia przeżycie 5lat o ileś tam procent. Skoro tylko utrudnia, a nie uniemożliwia to nie jest chorobą?
  • Odpowiedz
Rak, powiedzmy płuc, utrudnia przeżycie 5lat o ileś tam procent. Skoro tylko utrudnia, a nie uniemożliwia to nie jest chorobą?


@PiPiPingu:

Ale rak powoduje degradacje organizmu i zmiany w nim na poziomie komórkowym. Homoseksualizm nie.
  • Odpowiedz
@Mirrak:

Ale rak powoduje degradacje organizmu i zmiany w nim na poziomie komórkowym. Homoseksualizm nie.


Ale co to ma do rzeczy? Są tysiące schorzeń, które nie powodują degradacji. To nijak się ma do definicji dysfunkcji/choroby.
  • Odpowiedz
@PiPiPingu:

,,Są tysiące schorzeń, które nie powodują degradacji,,

Wymień z 100. Śmiało. Które nie powodują żadnej degradacji organizmu.

I ma się do definicji. Choroba ma miejsce m.in wtedy gdy następuje degradacja organizmu.
  • Odpowiedz
@PiPiPingu: One powodują degradacje organizmu.
Definicja choroby:

Choroba jest takim stanem organizmu, kiedy to czuje się on źle, a owego złego samopoczucia nie można jednak powiązać z krótkotrwałym, przejściowym uwarunkowaniem psychologicznym lub bytowym, lecz z dolegliwościami wywołanymi przez zmiany strukturalne lub zmienioną czynność organizmu. Przez dolegliwości rozumiemy przy tym doznania, które są przejawem nieprawidłowych zmian struktury organizmu lub zaburzeń regulacji funkcji narządów.

A teraz proszę wymień 99 z nich, które nie powodują według ciebie dolegliwości wywołanych przez zmiany strukturalne lub zmienioną
  • Odpowiedz
@Mirrak:

Jesteś naiwny jeśli myślisz, że WHO do 1991 roku twierdziło, że homoseksualizm degraduje organizm xDDD Nawet w przytoczonej przez ciebie definicji NIE MA SŁOWA O DEGRADACJI.

zmienioną czynność organizmu. Przez dolegliwości rozumiemy przy tym doznania, które są przejawem nieprawidłowych zmian struktury organizmu lub zaburzeń regulacji funkcji
  • Odpowiedz
@PiPiPingu:

,,Nieprawidłowo ukierunkowany popęd seksualny jest jak najbardziej zaburzeniem,,

Nie, nie jest zaburzeniem, nie masz na to żadnych dowodów. Przedstaw naukowe, medyczne dowody na poparcie tej
  • Odpowiedz
Na wstępie chciałem przeprosić, bo błędnie założyłem, że rozmawiam z kimś starszym niż piętnastolatek. To jeszcze nie byłby zarzut, ale sposób w jaki #!$%@? logikę rozwala.

,,Nieprawidłowo ukierunkowany popęd seksualny jest jak najbardziej zaburzeniem,,

Nie, nie jest zaburzeniem, nie masz na to żadnych dowodów.


@
  • Odpowiedz
@PiPiPingu: ale tak w sumie to co z tego?

Każdy musi mieć #!$%@? dzieci teraz? Bez dzieci nie jest się człowiekiem? Jak nie masz gówniaka to możesz się kopnąć w jajo? Nie rozumiem (ʘʘ)

Skoro tak Ci przeszkadza "nierozmnażalność" homoli, to może jednocześnie weźmy się za singli, konkubinaty i bezpłodne pary? Bo jak to tak, żyją
  • Odpowiedz