Wpis z mikrobloga

@korporacion: huehuehue osoba z mojej rodziny, też bez studiów pracuje w uk (nic szczególnego) i zarabia więcej niż Ty, bez ryzyka utraty zdrowia i wzroku, beka z Ciebie xD
Z kolei mój znajomy po studiach siedzi w biurze w uk i w ogóle zarabia 2 x tyle co Ty xD
@korporacion: 6500 netto za granicą... o #!$%@?, to ja mam dwa razy tyle w Polsze i zazdroszczę kolegom za granicą, bo wyciągają 2.5-3 razy więcej niż ja. Jak ty #!$%@? żyjesz za taką kasę jak koszty utrzymania są dwa razy takie jak tu? Auto sam robisz, strzyże cię żona, a jakiekolwiek inne wydatki usługowe to przy okazji bycia w Polszy?
@korporacion: Po to, żebym znał inne zwroty niż "po #!$%@?".
Po to, abym do końca życia nie wykonywał pracy fizycznej.
Po to, aby zarabiać więcej niżeli 6.5k/msc
I finalnie, po to, aby jak ktoś spyta się mnie czym się zajmuję, nie musiałbym się tego wstydzić.

Kocham te wywody fizolów jakie to super prace są. Robotnik w koparce, spawacz, hydraulik. Super, wspaniała praca. Serio musicie tak leczyć wasze kompleksy że innym się
@xtomek99: Czy ja gardzę? To autor postu gardzi innymi "debilami" którzy poszli na studia. Skończyłem studia, mam własny interes, i raczej nie zamieniłbym tego na #!$%@? na spawarce. A swoje przepracowałem jako fizol za gnoja. Dorośnij, i pogadamy. Bo teraz nie ma o czym.