Wpis z mikrobloga

Poczytaj opowieści na tagu jak są mirki zmuszane przez rodziców.


@lakukaracza_:
@FlameRunner
Jak ja współczuje takim ludziom ( ͡° ʖ̯ ͡°)
U mnie w gimbazie było tak, że wszyscy zostali zapisani na bierzmowanie bez wyjątku. Żeby się z tego wypisać trzeba było indywidualnie porozmawiać z księdzem i się mu wytłumaczyć, dlaczego nie chce się być bierzmowanym. Kilku poszło, jednak osobiście nie chciało
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: już widzę jak większości księży chce się to wypełniać. Wszędzie jebną wzorowy albo dobry i z bani. Niby jak oni się dowiedzą czy ktoś zachowuje piątkowy post albo czy co niedziela jest w kościele?
  • Odpowiedz
@arkan997 właśnie dlatego nie uważam, że nie ma czegoś takiego jak decyzja nastolatka. Musisz się kłócić o możliwość dokonania wyboru. Nikt cię nie pyta o zdanie, ba, nikt się z nim nie liczy, musisz je wcisnąć na siłę, wymusić tak jak oni, a i tak jako nastolatek możesz zostać zwyczajnie zakrzyczany. To nie jest decyzja. To nie jest cywilizowane "czy chcesz wyznawać tą religię?". To jest użeranie się z katobetonem. Nie
  • Odpowiedz
religia jako przedmiot to jedno, a bierzmowanie to inna sprawa. Przecież jedno praktycznie nie ma z drugim związku.


@pucka25: Moja znajoma z klasy nie mogła dostać 5 czy tam 6 z religii bo nie przystąpiła do bierzmowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz