Wpis z mikrobloga

Jak ja gardzę ruchem drogowym w Polsce... Ostatnio jeżdżę sobie w ten sposób, że na krajówkach ustawiam sobie tempomat na jakieś 95 km/h, GPS pokazuje mi wówczas około 91-92 km/h i tak sobie jadę. Co prawda wielu kierowców jedzie ładnie za mną, propsy, ale niestety bardzo wielu musi mnie koniecznie wyprzedzić i to nierzadko z narażeniem życia, na centymetry #!$%@?. Wczoraj jakiś koleś w kabriolecie tak wyprzedzał, że musiałem przyhamować, bo by się nie zmieścił przede mnie, bo TIR z naprzeciwka był już blisko. Inna Karyna biednej hondzie jazz z Brajankiem na pokładzie, kilka kilometrów jechała mi dosłownie na zderzaku, jakieś 3 metry odstępu i polowała na sposobność wyprzedzenia, zrobiła to na zakazie, by po chwili skręcić na rozwidleniu w inną stronę, ma sa kra.

Bez kitu, tutaj dobrze chyba nigdy nie będzie, bo ludzie traktują drogę jak jakąś #!$%@?ą arenę walk.

Przydałaby się u nas funkcja społecznego #!$%@? z certyfikowaną kamerką, który zgłaszałby wszystkich, którzy wyprzedzają go wówczas, gdy jedzie z maksymalną dopuszczalną, nawet bym im hajs z mandatów dawał.

#oswiadczenie #samochody #motoryzacja #prawojazdy #kierowcy #polskiedrogi
Pobierz pogop - Jak ja gardzę ruchem drogowym w Polsce... Ostatnio jeżdżę sobie w ten sposób,...
źródło: comment_BANyI1J1WI3PhE7jwuKJdkr78oHFZyZW.jpg
  • 158
@cwlmod: zależy od postrzegania ;) na ekspresowej obwodnicy mojego miasta postawili jakieś #!$%@? potrzebne pachołki przy samych barierkach i oznaczyli to jako roboty drogowe. #!$%@? do tego ograniczenie do 60, chociaż nic z tych ich gównianych materiałów nie dotyka krawędzi asfaltu. Jak sobie jeździłem tam 230, tak jeżdżę i nie widzę w tym nic zdrożnego. W tym momencie masz już prawie 4x ;)

@pogop: owszem, tak jest napisane w KRD, ALE... wszyscy mają to w dupie i jeżdżą jak chcą. A żeby #!$%@?ć Ci światopogląd podpowiem, ze ciężarówki biorą udział w jakimś marginalnym procencie wypadków, a ich kierowcy odpowiadają za jeszcze mniejszy. Gdy weźmiesz to proporcjonalnie do liczby uczestników ruchu, to wychodzi jeszcze korzystniej dla tirowców, a przystawiając do liczby pokonywanych kilometrów, może ci to zafundować bad tripa po rozstaniu ze ślepą wiara w