Wpis z mikrobloga

Przy zarobkach rzędu 4000zł, bez własnej działalności gospodarczej i wkładem własnym odłożonym wyłącznie na auto ok. 25tysięcy złotych.
Czy da się kupić NOWE Volvo XC60 z salonu? W jakiś leasing konsumencki czy coś?
Czy koszta tego auta zjadłby mnie?
Leasing? Kredyt?
Czy warto?
A może lepiej kupić 4-5 letnie Volvo XC60? Jak to widzicie Mirki? (°°
#volvo #leasing #kredyt #samochody
  • 222
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jasiu1th: no i znowu widać że nie miałeś z takimi rzeczami do czynienia. To że gdzieś zdarza się taki przypadek, nie znaczy że w 99% sytuacji nie jest ok. Ale o tym żadna gazeta nie napisze

ps. Mam Hondę Civic i naprawili mi skrzynię na gwarancji bez problemów, jeszcze dostałem samochód zastępczy na czas naprawy
  • Odpowiedz
W sumie, to przy najmie długoterminowym można mieć za ~3300 mies. XC60:

"PRZYKŁADOWA OFERTA WYNAJMU DŁUGOTERMINOWEGO:
- Model: Volvo XC60 D3 Kinetic

- Opłata wstępna: 0%
  • Odpowiedz
@inrzynier: dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°) w ogóle właśnie sprawdziłem ile kosztują używane Civici i widzę że nie będę na tym dużo stratny ()
@Jasiu1th: no nie wiem, bo ta z Anglika może ci paść za 1000km i nie dostaniesz na nią gwarancji.
Dobra, myślałem że masz 5-letniego GSa a nie 20-letniego xD
  • Odpowiedz
@cucaracha: Różnica miedzy nowymi autami a używanymi jest taka że w używkach wiadomo co może się zepsuć, bo typowe awarie są już znane, a w nowych dopiero one wychodzą więc to jego właściciel jest tym królikiem doświadczalnym który musi się z nimi użerać.
  • Odpowiedz
@krzyzakp: Zawsze może się coś zepsuć, nawet w moim aktualnym bezawaryjnym aucie może coś pieprznąć i będę płakał w rękaw u mechanika.


@szymi9191:
Tylko, że w takim aucie jakakolwiek duperela będzie kosztowała tyle, co generalny remont całego zawieszenia w kilkuletnim kompakcie.
  • Odpowiedz
@Jasiu1th: różnica między nowymi a używanymi samochodami jest taka że w nowym masz fajny system audio sterowany głosem/gestami do którego podłączysz telefon albo odpalisz na nim spotify a obok będzie działała nawigacja, do tego jeździsz z asystentem pasa ruchu, aktywnym tempomatem, czujnikiem deszczu i zmierzchu, reflektorami led i 8-stopniowym automatem.
Nie bez znaczenia jest też fakt że przy zderzeniu masz jakieś 95% więcej szansy na przeżycie dzięki nowoczesnej konstrukcji, lepszym
  • Odpowiedz
@RandomowyMirek: Nie koniecznie, zalezy co padnie. Niektore czesci potrafia byc wrecz smiesznie tanie.. Choc fakt, ze czasem ceny sa kosmiczne, szczegolnie w Polsce :/
Kiedys potrzebowałem kupic dzwigienki zaworowe.. U nas najtansze 80PLN (2.0 TDI BKD). W Niemczech po 10€. Co lepsze, gdy przyszły - paczka z Czech. Ze niby 40pln to nie duzo? Ale dzwigienek masz w silniku 16 - oszczednosc pokryje koszty wymiany akurat.
  • Odpowiedz
p----------m jest twoje pisanie, że nie stać takie osoby jak Ty(czyt. zarabiające prawie 5x więcej) na nowe auto premium.


@gunwomen: Ok, stać mnie. W miarę doposażone XC60 kosztje 200 tys. Na 3 lata leasing wychodzi koło 6 tys. Dolicz do tego ubezpieczenie koło 5 tys. rocznie, paliwo co najmniej 1 tys/msc i przeglądy. Wychodzi Ci, że za auto płacisz 8 tys. zarabiając 20 tys. xD. Na życie jak cywilizowany europejczyk wydaje 10 tys i juz mi znika 18 tys (razem z tym volvo).
Z 2 tys. zrobię g---o, a nie jakiś rozwój i poduszkę finansową czy zabezpieczenie dla dzieci.

20 tys zł to jakieś 4,5 tys euro czyli całkiem niezła pensja w Niemczech, ale u nas to "kuurrrła jaka forsa bogactwo Halyna dawaj Kajena w lizing, niech somsiady
  • Odpowiedz