Wpis z mikrobloga

Wróciłem ze szkoły, wtedy gimnazjum, usiadłem w kuchni i na małym telewizorku zobaczyłem jak płonie wieża, pytam co to, mama że pewnie jakiś film, a ja że to leci w serwisie informacyjnym i z paskiem co się dzieje. W dużym pokoju przed telewizorem oglądałem jak wbił się drugi samolot, tak jak ktoś wspomniał myślałem że wybuchnie 3 wojna światowa i wszystko trafi szlak. Do późnego wieczora oglądałem co się dzieje, łącznie z
@Bekon2000 grałem w siatkę z kumplami na osirze i przyszedł koleżka i powiedział, ze jakiś mega nieprawdopodobny atak na WTC miał miejsce i że widział to w tv i myślał na początku że to film.
@Bekon2000: Pojechalem z wujem i kumplem sprzedac sliwki na skupa ale na miejscu okazalo sie ze zamkniety(komórki nie byly tak dostepne zeby zadzwonic i sie dowiedziec) i w drodze powrotnej Mundzio (koń) ustał, wiec go wypielismy z woza i na pieszo z Mundziem do domu po ciągnik, kolega pilnował sliwek w lesie.
Jak dotarłem do domu to leciało wydanie specjalne wiadomosci.
To była pamietna data nie zapomne jej nigdy...cały wóz sliwek.(
@Bekon2000 byłam na pogrzebie mamy kolegi z gimnazjum. Kolega z mamą kilka dni wcześniej szli/wracali z kościoła i na pasach potrącił ich samochód. Kobieta zmarła, a syn trafił do szpitala ostatecznie jako warzywo ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak wróciłam z pogrzebu to już jedna wieża runela.
@Bekon2000 dowiedziałam się dopiero gdy wróciłam ze szkoły, wchodzę do salonu a tam tate ogląda jakiś słaby film katastroficzny, w dodatku na tvn 24 i każe mi siedzieć cicho. Pamiętam jak przeplatano to przepowiedniami Nostradamusa o uderzeniu ptaka w wieże oraz wielkiej wojnie między wschodem a zachodem
@Bekon2000: wróciłem ze szkoły i usłyszałem o tym w radiu. Pomyślałem że to nieszczęśliwy wypadek i popędziłem rozwiązywać zadania domowe. Dopiero jak drugi uderzył to sobie zdałem sprawę z tego co się stało.