Wpis z mikrobloga

@Bekon2000: Miałem 15 lat, moi rodzice wówczas pracowali w Norwegii i byłem tam z nimi. Gospodarz farmy, na której pracowali zobaczył mnie i powiedział, że muszę szybko iść z nim oglądać telewizję i że chyba będzie wojna. Oglądałem materiał live, po norwesku, nie wiedząc o co chodzi, kiedy drugi samolot wleciał w wieżę. To było jedno z moich największych "wtf" w życiu. W jakimś sensie wierzyłem, że nastał koniec świata.
@Bekon2000: O ataku dowiedziałem się wieczorem. Nie miałem cały dzień prądu. Wieczorem zadzwoniłem do kolegi a on mi mówi jakieś dziwne rzeczy: że atak, że manhatan się pali, że samoloty...nie mogłem skumać czy opowiada film czy grę czy sobie jaja robi. W trakcie rozmowy włączyli prąd. Odpaliłem tv...i szczęka uderzyła w podłogę...
@Bekon2000 Gadałam z cumplem na GG i dopiero on mi powiedział, żebym włączyła TV. Nie załapałam powagi sytuacji ani trochę i myślałam, że mnie wkręca, chyba nawet rzuciłam jakiś #!$%@? komentarz. Poszłam przełączyć TV i widok tych czarnych mini kropeczek skaczących z różnych pięter wież zmielił moją buńczuczną, przepełnioną sarkazmem i fochami nastoletnią duszę na kawałeczki. A potem siedzieliśmy z rodzicielami w salonie - w całkowitej ciszy - patrząc na relację live.
@Bekon2000 pamiętam jak we wrześniu 2001 wystartowała pierwsza polska tv informacyjna, znienawidzona tutaj TVN24, dla której wtc był możliwością do pokazania swoich możliwości. Tego dnia wróciłem, ze szkoły jako że tv informacyjna w Polsce w tamtych latach to absolutna nowość no to się oglądało. To było jakoś koło 15. Przybiegła do nas jeszcze sąsiadka, a później już biegłem do sklepu po sól bo rodzice twierdzili że będzie wojna :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Bekon2000: miałem wtedy 10 lat. Pamiętam to dość dobrze. Grałem z kumplami w piłkę na osiedlowym boisku. Wróciłem do domu i w telewizji była relacja z tego. Z całą rodziną siedzieliśmy i oglądaliśmy z niedowierzaniem. Bałem się wtedy jak nie wiem.