Wpis z mikrobloga

W weekend przejechałem z Chorwacji do Polski z przyczepą kempingową. Przez wszystkie 5 krajów jechałem po autostradzie 90km na godzinę żeby innym i tirowcom życia nie utrudniać. Zgadnijcie kto mnie wyprzedzał we wszystkich tych państwach bo jego rumak z naczepą pełną świeżych bułeczek i wędlin jedzie maksymalnie 90,5-91km/h?
Pragnę tylko nadmienić że jak Cię wyprzedza a później zejdzie przed nos taka naczepa jak jedziesz z ciężką przyczepą jak moja kempingowa, to powstające
Tu plusy jak jesteś normalny i masz świadomość że autostrada to nie tor testowy dla prędkości maksymalnych nastoletnich passatów, oraz że sam na drodze nie jesteś i każdy ma prawo z niej korzystać i na niej wyprzedzać.


@wezsepigulke: Jak już zrobisz prawko i pojeździsz trochę samochodem to zrozumiesz dlaczego autor wpisu ma takie zdanie.
Jak jedzie po zwykłej szosie 80km/h gdzie dozwolone jest 90 dla osobówek, to też blokuje wg Twojego dziwnego toku myślenia?


@wezsepigulke: nie wiem co to za tok myślenia, ale jak jadę 68 kmh w zabudowanym z dozwolonym 50 kmh to mi często ciężarówki jadą na zderzaku albo nawet wyprzedzają bo przecież nie będą zwalniać ¯\_(ツ)_/¯
@ottar121: Problemem nie są tirowcy, którzy się wyprzedają tylko miliardowe sumy z budżetu państwa przeznaczane na budowe prywantych autostard gdzie masz 2 pasy... W każdym cywilizowanym kraju masz tych pasów co najmniej 3. W przypadków kierowców tira, na tafografach masz pozakładane blokady prędkości, jeden jedzie 93 drugi 89. Mimo, że wszystkim licznik pokazuje 90. Prędkość z jaką jedzie kierowca jest rozliczana w firmie i jeśli celowo spowalnia transport pewnie wyciągane są