Wpis z mikrobloga

@chilling pisze się, pisze. I mnie wkurza, jak nie mogę sprawdzić i skompilować jakiejś części do momentu, aż całości nie zrobię. Pewnie, że to nie ciurkiem, ale jedna funkcja pociąga drugą i ostatecznie tyle nieraz wychodzi na jedną działająca i dająca się uruchomić rzecz.